Czuję jakiś niedosyt, ponieważ tak do końca nie wiadomo jak dalej potoczyły się jej losy. Czy
żyła w zamknięciu, czy wychodziła na zewnątrz. Ostatnia scena z Emmą sugeruje, że się
zamknęła na świat, gdy siada na krześle mam wrażenie jak gdyby się z niego osuwała. Też
to zauważyliście? Może popełniła samobójstwo, po tym jak uśmierciła Johna i dotarło do
niej, iż staję się podobna do matki.