Jeżeli mówiłem o jakimś filmie kiedykolwiek wcześniej (przed obejrzeniem "Pearl Harbor"),
że jest genialny, to byłem w błędzie. 10/10 bezwzględne. Muzyka. Fabuła. Wielowątkowość.
Tragizm bohaterów. WOOW.
za dużo romansowania jak na film wojenny i głupich pustych dialogów typu - aleś ty piękna ,- ty też taki piękny - itp itd / do porzygania...
Bay niestety nie udźwignął filmu jako całości. Scenariusz w postaci wątku pobocznego jest niemiłosiernie spartolony. Potraktowany w sposób w jaki traktuje się filmy o miłości w formie produkcji telewizyjnej, byle jak, na opak, grunt, żeby ktoś to kupił.
Ale nie oszukujmy się, jeśli ktoś myślał, że Bay robi wątek...
To nie jest film wojenny, choć za taki można go wziąć. To jest nędzna historyjka rodem z Hollywood. Typowa amerykańska bajeczka dla... dla ludzi, którzy nie chcą myśleć podczas oglądania filmu. Komedie romantyczne z założenia nie są mądre, ale są lepsze i gorsze. Ta jest gorsza i na dodatek ktoś nazwał to filmem...
Dałbym maksymalną notę, czyli 10, jednak przez ten śmieszny trójkąt musiałem obniżyć ocenę. Ona najpierw jest z jednym, potem ten jeden niby umiera i jest z drugim, później tamten wraca, jednak ona nadal jest z drugim, a potem, gdy ten drugi umiera to ona wraca do tego pierwszego. A wiecie co jest najzabawniejsze?...
Wojna była tłem miłości, albo miłość była tłem wojny-nie mogę stwierdzić tego teraz, może uda mi się to jutro ;) W każdym razie film jest bardzo wciągający, trzymający w napięciu i ciekawie zrobiony.
Dość długi, ale historia wzruszająca i zaskakująca (1szym razem) .. Klasyczny, z
fantastyczną obsadą.. pełen emocji,poruszający i b. dobrze nakręcony.
nie daję żadnej oceny, gdyż nie byłam w stanie obejrzeć tego filmu do końca... niby wszystko fajnie, aktorzy pierwsza klasa, ale jakoś mnie nie przekonał. obejrzałam połowę i więcej nie dałam rady.
stężenie niesamowitości w tym 2 minutowym klipie wykracza poza skale i przebija sam film o 1000 razy http://www.youtube.com/watch?v=20VhwL7RGfc oglądałem ten zwiastun trylion razy i do dziś podnosze szczęke z ziemi
Pearl Harbor naprawdę fajnie się ogląda,,scena walk samolotów-naprawdę genialna,trzyma w napięciu,wątki miłosne są fajne,świetna gra aktorska i muzyka ;]
Długie romansidło z wojną w tle.Cały film opiera się na komputerowych efektach
specjalnych.
Ben Affleck to jakiś superman.Pilot myśliwca,Lowelas i na dodatek Kierowca bombowca.
Jego kumpel zresztą też.Ale daleko im do Polskich pilotów,bo na drzwiach od stodoły nie
polecą,a nasi tak.
Stanowczo wolę...