Jak oglądałem pierwszy raz Złodzieja pioruna, i morze potworów, to nawet nie wiedziałem że to na podstawie książki jest. Więc film mi się podobał ,bo jest dobry. Ale aktualnie czytam książkę...i ludzie złoci, ale oni to pomieszali... usunęli kupę rzeczy, pomieszali kolejność, pominęli kompletnie postacie...najważniejsze rzeczy niby są, ale w innej kolejności . Jedynie co się naprawdę udało przenieść z książki na ekran, to zdecydowanie humor. Jako film gdy się nie czytało książki, to według mnie solidne 7. Ale po przeczytaniu książki ,to 5. Dlatego czasami lepiej najpierw obejrzeć film /serial, a potem książkę, żeby nie porównywać, i nie psuć sobie doznań filmu/serialu