W ogóle strasznie dużo pozmieniali już w pierwszej części i są naprawdę małe szanse, że uda im się cokolwiek naprawić. Aktorzy są za starzy i nawet pomimo tego, że strasznie lubię Logana Lermana, to uważam że powinni znaleźć nowego reżysera i nakręcić pierwszą część od początku, zgodnie z książką i z nowymi aktorami. W odpowiednim wieku. Skoro przy Harrym Potterze udało się znaleźć dzieci mające 11 lat i mogące zagrać tyle postaci, to czemu teraz nikt tego nie zrobi?
A co do Kirke - to naprawdę dobry wątek (UWAGA SPOILER), szczególnie że w kontynuacji serii "Olimpijscy Herosi" pojawia się postać, która była na tej wyspie i ma spory wkład w fabułę. (KONIEC SPOILERA).
A jak już się czepiam aktorów - dziewczyna grająca Annabeth mi tak nie pasuje w tych filmach, że przez cały czas oglądania pierwszej części siedziałam i wytykałam jej błędy. Te reżysera i scenarzysty też. Nie wiem jak można popsuć tak wspaniałą książkę.