Po wczorajszym wyjściu z kina nie byłam zachwycona tak jak po pierwszej części. Niektóre ujęcia
były tak tandetne, że nie dało się wytrzymać. Ale ogólnie film był dobry, jedynie jestem
rozczarowana tym, że nie było wątku między Percym, a Annabeth. Po tym jak zakończyła się
pierwsza część sądziłam, że będą oni razem i liczyłam chociażby na jeden pocałunek którego
niestety się nie doczekałam.
ale w książce Percy i Annabeth skumali się tak na amen dopiero w 5 części. A tak w ogóle to w porównaniu z książką Morze Potworów wypadło dużo lepiej niż Złodziej, chodziaż totalnie spieprzyli końcówkę, nie sądzisz? pozdrawiam