PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=453210}

Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna

Percy Jackson & the Olympians: The Lightning Thief
2010
6,4 96 tys. ocen
6,4 10 1 95638
4,6 25 krytyków
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna
powrót do forum filmu Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej Pioruna

Dziecinny?

ocenił(a) film na 6

Od razu mówie, ze nie zapoznałem się z książkowym pierwowzorem, tutaj ocenie TYLKO
film. Ogółem bardzo fajny potencjał miał ten film, lecz kilka spraw zrobiła z niego dość
dziecinny.
Po pierwsze. Percy jako syn Posejdona potrafił się leczyć wodą, jak zaprezentował
wcześniej. Więc moim zdaniem, w scenie z Meduzą, gdy ta go próbowała zamienić w
kamień, powinien sobie wykłóć oczy i odciąć jej głowe. Przecież za chwile by dostał butelke
wody i by się uleczył.
Po drugie. Scena w kasynie. Normalnie, gdyby się tak naćpali, to po 10 minutach Percy i
Annabeth wylądowali by w łóżku. Oni się nawet nie całowali. A jak widać było, czuli do siebie
miętę.
Po trzecie. Tylko raz, góra dwa razy się przytulili. Czy tak robią zakochani w sobie
nastolatkowie? Nie wydaje mi się.
Więcej nie wymieniam, gdyż te sytuacje mnie najbardziej bolą, przez które nie moge dać
więcej niż 6/10. To wg mnie sprawiedliwa ocena.

ocenił(a) film na 10
nencik

Apropos miłości Percy'ego i Annabeth... Zakochani? Oni nie byli zakochani!
Rozumiem, że to tak zrozumiałeś, ale naprawdę było inaczej. Całowanie? Był pocałunek w filmie, ale został wycięty, a tą scenę można znaleźć na youtube. Ja się cieszę, że reżyser wyciął tą scenę, gdyż jakby tego nie zrobił byłaby kolejna różnica z książką (Oni całują się dopiero w 4 części, a razem są pod koniec ostatniej),a tego fani [tacy, jak ja] by nie znieśli.
W książce przytulają się albo raz, albo w cale. Nie pamiętam dokładnie, bo czytałam trochę dawno.
A ZAKOCHANI, to oni byli dopiero w IV, jak już mówiłam, do tej pory Annabeth fantazjowała u Luke'u.
A scena z meduzą...Jakby go w kamień zamieniła, to by się nie miał jak do życia przywrócić. A jak miał sobie "wykłóć oczy"? Nawet nie załapałam do końca o co chodzi. Jeśli chodzi Ci o zrobienie takich jakby dodatkowych szkieł, to przecież światło się od wody odbija i nic by widać nie było. X.X

ocenił(a) film na 6
katta123

Chodziło mi o rozpier**** sobie oczu żeby nie mogła go zamienić w kamień :D No dlatego mówie, że oceniam TYLKO film. A w filmie jednoznacznie było pokazane, że lecą na siebie, a Annabeth wgl. nie zwracała uwagi na Luka. Cóż, taki urok holiłódzkich adaptacji ;]