Ja czytalam :). Książka genialna, film fajny. Odbiega od fabuły, ale to nie znaczy, że gorszy... Żałuje tylko spotkania z Aresem- tak bym chciała go zobaczyć z tymi płomieniami w oczach!!! Ciekawa byłam czy będzie podobny do tego z mojej wyobraźni, ale cóż...
No i może trochę Annabeth, lepsza by była blondynka ;) ale to tylko moje zdanie ;)

A! Bym zapomniała-masz rację, dubbing był okropny ;/ psuł film...

Taa.. ja też chciałam zobaczyć ten ogień w oczach ;D

Ja sobie Annabeth równierz wyobrażałem jako blondynke :] Szkoda, że nie było tej walki z Aresem i głupio zrobili Hadesa, jakiegoś upiora ognistego, żałosne to było, a tak poza tym to film był nudny. Książka bardzo fajna

W dodatku po co ta Persefona? Kurczę, mieli świetny materiał na świetny film a tak sknocili :/

mi się akurat Hades podobał. Taki kontrast między tym co było w książce i moimi wyobrażeniami, a filmem.
brakowało mi Pana D. i Clarisse, hełmu Hadesa, Aresa. Potoczyło się zupełnie inaczej niż w książce, ale tak bardzo nie sknocili tego filmu.

Książki są po prostu genialne! Też najpierw czytałam, a potem wybrałam się na film z dubbingiem... To bolało:/ Zepsuł mi cały film szczerze mówiąc. Dlatego nie potrafię go rzetelnie ocenić, bo wszystko przysłania mi ten słabiutki dubbing.

Ja kocham tą serię książkową, ale film... Zupełna porażka... Tam samo jak ekranizacja Eragona.... :<

Czytałam tylko tą część, więc ns temat serii się nie wypowiem. Jeśli chodzi o tę książkę, to jest w porządku, pisana bardzo lekkim językiem. Film też jest w porządku, tylko ta Persefona mi nie pasuje i najgorsze- nie ma Aresa!

Wychodzi kolejna seria "The Heroes Of Olympus". Ma mieć też 5 tomów. Ale będzie obóz rzymski i to w San Francisco. Percy'ego nie będzie (przynajmniej na początku) :(. 1 część to "The Lost Hero", a 2 to "The Son Of Neptune". Bohaterami mają być: Jason Grace syn Zeusa i młodszy brat Thalii, Leo Valdez syn Hefajstosa, Piper McLean córka Afrodyty (coś tam u niej jest wspomniane o Helenie z Troji [dobrze odmieniłem?]), Annabeth Chase (chyba nie muszę mówić kto to?), Pery Jackson (to samo) i Thalia Grace (dla niewiedzących córka Zeusa, a potem łowczyni Artemidy) oraz starsza siostra Jasona.

Do ilyjohnny - fakt , Eragona zupełnie sknocili .
Przezytałem 2 tomy , a póżniej obejrzałem film . Stwierdziłem , że producenci zaoszczędzili na prawach autorskich , gdyż tak właściwie tylko postacie się zgadzały . Szkoda , że nie było Aresa , ani Clarisse (przepraszam, jeśli źle napisałem) nawet o Echindę się nie postarali .
Jeśli druga część (o ile powstanie ) będzie miała tyle wspólnego z książką co ta , to pewnie nie będzie Kirke , Tyson będzie czarnoksiężnikiem , a Luke ożeni się z Clarisse . Swoją drogą , szkoda , że Polifem się z nią nie ożenił.

oh no właśnie Clarisse! -rzeczywiście szkoda, i zmienili to z tymi perłami, w książce nie musieli ich zdobywać tak jak w filmie.

Coś ty. W drugiej części pt. "Morze Potworów" zapomną o Kronosie, o morzu i o potworach. Ale jak do holery można zapomnieć o głównym wrogu!!!!!!! Tych producentów tego filmu to bym na zbity pysk wykopał

Zmienienie głównego wroga było głupie... Zekranizują dalsze części? Jak tak, to ciekawe, jak to wszystko odkręcą :/ Chyba, że tego nie zrobią, tylko coś całkiem innego wymyślą...

zgadzam się w 100% :-)

szkoda że, nie było Pana D i Cllaris

książka jest po prostu super, bardzo ją lubię i z przykrością stwierdziłam, że film sknocili totalnie.... dlaczego?
1.Nie było Aresa, a ja go uwielbiam :]
2.Tak naprawdę to nie było postaci Annabeth, bo ta w filmie to według opisu w książce zachowuje się i wygląda jak Clarisse
3.Dubbing!!!
4.Zmienili wątek z potworami ( było jakieś muzeum a nie było Ehidny itd.), zmianie uległ też wątek z matką, bo durnie wymyślili, że Percy ją ocali a Grover zostanie
5.Grover jest czarnoskóry!! zupełnie inaczej go sobie wyobrażałam
6.Nie podobało mi się, że wszystko na początku działo sie tak szybko, że niby Percy tak od razu w to uwierzył!?
7.Persefona - HELOŁ było LATO więc Persefona jest "na powierzchni"
8.A Kronos?
Mimo dobrej obsady film był do bani :(

Film średni,no ale książce nie dorównuje.Przeczytałem całą serie i jest genialna a film trochę zepsuli.

Ja bym dodał jeszcze:
1.Brak pana D.
2.Głupi wątek zbierania pereł.
3.Hotel Lotos też jakoś dziwnie wyszedł
4.Co się stało z Lukiem na końcu?
5.A wątek Thalii?
6.Podziemie idiotycznie zrobione.
I w ogóle dużo opuścili. Daje 4/10.
PS a i jeszcze dubbing...Hmm!

zgadzam się z wszystkimi, którzy uważają, że film jest do bani, a książka wspaniała.

mnie najbardziej boli filmowa Anabeth, która jest straszną podróbką Clarisse no i oczywiście brak Aresa.

skopali to-,-

zkiczowali, wyżuli, wypluli. pozdrawiam

Dokładnie. Wielkie rozczarowanie, nie mogłam wysiedzieć na filmie. Książka dla dzieciako/nastolatków ale film już zrobiony dla starszych - fryzurki, samochody, piersi Persefony czy to ze chciała zgwałcić Grovera. Najbardziej podobał mi się Olimp - lepszy niż z moich wyobraźni i to gdy Percy pokonał Luke wodą. Grover bardzo denerwujący, całkowicie inny niż w książce, Annabeth też wyobrażałam sobie jako blondynkę, byłam pewna że pojawi się Ares i Dionizos. Persefony oczywiście się nie spodziewałam ale oczywiście musieli dodać trochę seksu właśnie w jej postacji. Brak było 12 domków bóstw bo byłam ciekawa jak mogą wyglądać.