Książkę uważam za jedno z najlepszych fantastycznych dzieł, jakie kiedykolwiek czytałem. Ciekawy
jestem zatem filmu, choć słyszałem wiele negatywnych opinii na jego temat. Czy jest on wart
obejrzenia?
Przeczytałam wszystkie książki o percim jacksonie i cieszyłam się na ekranizacje , jednak z muszę powiedzieć że zawiodłam się ;( Film ani trochę nie trzyma się fabuły , efekty specjalne nie są ,,powalające'' a dubbing to już totalna klapa ... ale poza tym spoko ;)
Ja nie czytałam książki ( ale chcę), dlatego nie wiem jak bardzo rożni się od niej. Film mi się podobał, ale dubbing jest straszny, jak masz możliwość wybierz napisy. Ogólnie polecam :)
Przeczytałam wszystkie książki z serii Percy Jackson, które z resztą są genialne. Na filmie, niestety przeraziłam się i zadałam sobie pytanie "Czy reżyser czytał w ogóle tą książkę". Tylko Percy dostał odpowiedniego do opisu aktora, niestety prawie 20-letniego. W filmie Annabeth ma brązowe i włosy i niebieskie oczy a jego mama wygląda jak narkomanka. Szkoda na to patrzeć. Pokazali tylko niektóre wydarzenia.O kradzież pioruna oskarżyli natomiast Luke'a olewając walkę z Aresem. Gorgona miała TWARZ i to w dodatku Umy Thurman a Grover przypominał podjaranego narkotykami idiotę. Oglądając film po przeczytaniu książki stracisz tylko czas, polecam tylko tym, którzy nie czytali, ponieważ nie zepsuje im to filmu :)
Takie też miałem wrażenie... smutne, mimo doskonałego i porywającego materiału tak zepsuć film.
Przeczytałam wszystkie książki z serii "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" i "Olimpijscy herosi". Kiedy zobaczyłam film, zachciało mi się płakać. Aktorzy grają w miarę dobrze, ale są za starzy. Wszystko się we mnie gotuje. Jak oni mogli zniszczyć coś tak wspaniałego? Do kina pójdę na następną część tylko po to, żeby płakać nad tym jak zepsuli fabułę. Wydaje mi się, że reżyser nawet nie czytał książki i nagrywał wszystko w ciemno ;/