Filmy tej klasy nigdy nie plasowaly sie w zadnej oscarowej kategorii, nie rozumiem kompletnie tego wyboru. Albo w tym roku wyszlo rzeczywiscie tak malo dobrych filmów albo, sama nie wiem, brzydko zabrzmi - 50% nominacji koniecznie musialy dostac produkcje afroamerykanskie...

Bardzo ładnie nagrany, ale niezbyt dobrze poprowadzony. Mając tak znane i barwne postacie można było wyciągnąć z tego o wiele więcej. Film może się wydawać przegadany, bo i dialogi nie są na tyle genialne by budziły zachwyt. Wolałabym żeby spotkanie czwórki było momentem kulminacyjnym filmu niż zajmowało większość...

w środku filmu dużo fajnych przepychanek

W mojej nic nie znaczącej ocenie całkiem sprawna transformacja sztuki teatralnej w kinowy format. Co więcej, można się nie rozczarować o ile jest się przygotowanym na cztery ściany i ścieranie się na słowa. Aktorzy podjęli rękawice i na koniec obronili zwycięski pas.

widzieliscie gdzies oprocz amazon prime?

Prosty i intrygujący koncept. Czterech przyjaciół, cztery ikoniczne postaci dla Afroamerykanów i nie tylko. I ich rozmowa w dość obskurnym hotelowym pokoju. Czułam się jakbym była niewidzialnym i niemym uczestnikiem ścierania się poglądów, spostrzegania swojej roli każdego z bohaterów we wspieraniu wolnościowych dążeń...

Cassiusa, bo później naradza się Muhammad Ali. Nocka w skrócie, bardzo mocno przegadana, jeśli rzeczywiście tak wyglądało spotkanie czterech kumpli, to nie było ciekawie, ale pod kątem historycznym i jak to wyglądało od kuchni dla zwykłego widza już mogło coś znaczyć. Ogląda się dobrze.

zarówno w obsadzie jak i w ekipie. Nikomu nie przeszkadza ta dyskryminacja rasowa?