Czytałem :)
Tam jest też film Parker a mi się bardzo podobał
Muszę też zobaczyć Kula w łeb

Nie zgadzam się! Nie wiem czy to przez moją sympatię do Benedicta, ale film mi się podobał i według mnie nie zasługuje na tak niskie oceny. I nadal się zastanawiam czy ma jakieś szanse na tegoroczne Złote Maliny.

Dla mnie to bzdura. Sam film był bardzo dobry, tylko że trzeba zwrócić uwagę na pewne przekłamania.
Najgorszy bo mało ludzi na to poszło? Co to za wyznacznik? Ludzie nie oglądali bo się tym po prostu nie interesują (co jest raczej złe ale to już inny temat).

On nie tylko jest przekłamany, ale też koszmarnie wykonany. Już sam fakt, że tempo filmu było bardzo nierówne bardzo utrudniało odbiór filmu. Co potem widzowie przekazywali innymi i tym samym odstraszali potencjalnych nowych widzów.

No dobrze. Skoro uważasz, że jest taki tragiczny to nie będę dalej wdawać się w dyskusję bo jeszcze się pokłócimy a tego nie chcę.
Powiem tylko, że absolutnie nie zgadzam się z tym co napisałaś/łeś (szczególnie jeśli chodzi o powód małej oglądalności). Pozostaje mi tylko życzyć ci wszystkiego dobrego.

Ja również nie chcę się kłócić. Jeśli jednak moje posty w jakiś sposób sugerowały coś przeciwnego, to przepraszam :)

Tragiczny, to trochę za dużo powiedziane. Ma swoje minusy i tego się nie da ukryć. A mimo to i tak jest wart obejrzenia. Powiedziałabym nawet, że po taki film powinno się sięgnąć. Temat obrazu zmusza do większego zainteresowania tym, co widać na ekranie i zadaje pytania. Warto.

Sugerowanie się takimi szacunkami jak te Forbsa itd. to głupota. Świetny klimat i bardzo wiarygodne odtworzenie ról zwłaszcza przez Benedicta, który stopniowo ewoluuje w filmie na sku**iela, co chyba się zgadza. Polecam.