PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=677880}

Piąta władza

The Fifth Estate
2013
6,2 19 tys. ocen
6,2 10 1 19330
5,2 21 krytyków
Piąta władza
powrót do forum filmu Piąta władza

nie jestem pewna czy film jest wart zobaczeni - ocena całkiem całkiem i zwiastun też nienajgorszy
no ale jest te ale - co wy o tym myślicie?

nestia

Idź i nie kieruj się opinią innych.

nestia

Jak najbardziej idź, ale przyszykuj się na propagandę. Albo inaczej...jeśli po prostu zainteresował cię zwiastun a o tej sprawie nie masz bladego pojęcia - zostań w domu. Nie próbuję być nieuprzejma... po prostu tak będzie lepiej.

ocenił(a) film na 8
nestia

Idź, zobacz, a potem się doedukuj na temat całej sprawy. Bo trzeba pamiętać, że to tylko film. Ale warto pójść :)

nestia

Jesli lubisz dluzyzne i jestes zorientowana w faktach politycznych oraz przygotowana na specyficzne slownictwo to prosze bardzo. Ja osobiscie Nie Polecam. Akcja praktycznie zadna, thriller to taki ze ja Cie prosze... nie... Naprawde - jesli te sprawy wiki leaks interesuja Cie choc troche - to idz, ale jesli nie, wybierz sobie inny film.

nestia

chcialam jeszcze dodac, ze trailery robione sa po to zeby zainteresowac i czesto są złudne. Jest to film, ktory mozna obejrzec kiedys tam w zaciszu domowym i przerwac jesli sie nie bedzie podobal. Polecam natomiast Grawitacje w 3d - musowo ;)))

qzka

Piąta Władza i Grawitacja... ale porównanie.
Powiedzmy sobie wprost... patrząc na twój styl wypowiedzi mogłabym zaryzykować i pozwolić sobie na użycie takiego określenia jak "ignorantka". Dlaczego?

>"Jesli lubisz dluzyzne i jestes zorientowana w faktach politycznych oraz przygotowana na specyficzne slownictwo to prosze bardzo."<
>"Akcja praktycznie zadna, thriller to taki ze ja Cie prosze... nie... Naprawde"<
>"trailery robione sa po to zeby zainteresowac i czesto są złudne"< ...

Jeśli już filmu nie polecać to z oczywistego powodu jakim jest propaganda, rzucenie złego światła na organizację, a nie zarzuty typu "nudny film, zero akcji, thriller z tego żadny", no wybacz ale jak się to czyta to żałość człowieka bierze, trafia szlag i cholera wie co jeszcze.
Teraz tylko się zastanawiam czy idąc na ten film miałaś jakąkolwiek wiedzę (choćby iskierkę) na ten temat, czy po prostu bywasz nieco irytująca, przez co wprawiasz drugiego człowieka siedzącego po drugiej stronie komputera w stan głębokich przemyśleń i przygnębiającego uczucia jakim jest smutek z powodu niewiedzy reszty społeczeństwa.
Ja naprawdę rozumiem, że film może ci się nie podobać, ale twój sposób wypowiedzi jest zastanawiający i przede wszystkim wywołujący pewnego rodzaju zgorszenie, które może ci się wydać dziwne ("czego ona ode mnie chce"), ale serio nie ogarniam tak skonstruowanych opinii. Może już lepiej nie przyznawać się do swoich ocen?
Wybacz jeśli czujesz się zdezorientowana czy równo zjechana, nie chcę tego a z drugiej strony tak, ponieważ jest to bardzo ważny temat, historia rozgrywana na naszych oczach w naszych czasach. Trailerowe/filmowe słowa:

"COURAGE IS CONTAGIOUS"

(wybacz ale uważałam, że te słowa zasługiwały na podkreślenie) nie są puste - dotyczą nas, bowiem ukazują do czego zdolny jest człowiek pragnący stawić czoła korupcji, tyranii, złu na całym świecie. W przypadku Assange'a jest to również poświęcenie.
Ostatnia scena pokazuje jak wiele zależy od nas...od ciebie...ode mnie... dlatego tak bardzo mnie razi niewiedza i brak zainteresowania innych ludzi, którzy nie interesują się polityką - damn! Przecież to ŻYCIE a nie polityka! Wikileaks to nie partia polityczna a organizacja próbująca otworzyć ludziom oczy (polityki nie lubię, ale dysponuję pewną niezbędną wiedzą). Dzięki takim ludziom upada bezprawie i tyrania.

Uff trochę się rozkręciłam, więc już przestanę. Nie obrażaj się bo moim celem nie była zaczepność :)

Mimo iż film nie został nakręcony jak powinien (wspomniana propaganda), to sam w sobie jest dobry. Cieszę się również, że do tej pory można zauważyć pewną klęskę finansową - powinnam się cieszyć, bo po co oglądać coś co ma na celu zmanipulowanie nas. Jednak z drugiej strony jestem niezadowolona, bo tak mała frekwencja jest spowodowana niewiedzą i tym przykrym brakiem zainteresowania a nie klapą jeśli chodzi o jego wykonanie. Ludzi po prostu to nie interesuje. Wolą oglądać gnioty.

Ofeflia

Kobieto, o co Tobie chodzi? Wydaje mi sie, ze masz jakis problem - czy w mojej wypowiedzi widzialas jakis jad? Bo ja w Twojej od A do Z .. co to za oburzenie? Przesadzilas troche, wiesz ? Po prostu nie podobal mi sie ten film i mialam prawo to napisac - z tym masz problem? "załość" , cholera bierze..? Opanuj sie... MOJ sposob wypowiedzi "ZASTANAWIAJACY"? A spojrzalas na to co napisalas...? Przeczytalas sobie dwa razy chociazby? Nie chce mi sie dalej komentować, strasznie irytujaca osoba musi z Ciebie być... Ludzie... choleryk istny, wrecz w paranoje wpada Twoj post i dlatego dalej nie bede sie wdawac w dyskusje z taka osoba jak ty - przedstawilam swoje zdanie a ty tutaj polemizujesz nei wiem po co - bo jestem na "nie" wobec tego filmu? Chyba tylko dlatego masz nerwa, co?

nie za bardzo rozumiem dlaczego napisalas, ze porownuje "Grawitacje" do "Piatek władzy"... Grawitacje polecam, bo jest rownolegle w kinach i mam prawo swoj gust przestawić, bez obrazania, oraz wytykania ignorancji. Chrystusiku panie... naprawde: zastanow sie jak formuujesz zdania. I cokolwiek napiszesz: z mojej strony pozostanie to bez odpowiedzi.

Podtrzymuje swoje zdanie: film oglada sie kiepsko, nudzi. Zasypiałam, podobnie jak kolega z ktorym byłam... i widze jeszcze ponizej post w ktorym ktoś zasypiał... Wiec my wszyscy jestesmy ignorantami, bo nie widzimy nic fajnego w tym filmie... nie doceniamy jego walorów - nie mamy PRAWA tak myslec... ! Fe, my głupcy.

qzka

Gdybyś choć raz w całości przeczytała mój komentarz wiedziałabyś, że nie jestem za tym filmem :) na dodatek kompletnie nie zrozumiałaś tego co chciałam ci przekazać. I nie...ignorantem nie zostaje się poprzez niepolubienie filmu - znów twój błąd :)
I serio nie wiem czemu ty ciągle o tym filmie: nudny, kiepski itd. W ogóle nie o to chodziło eh...

nestia

dziękuje bardzo -napewno pójdę

nestia

koniecznie napisz jak Ci sie podobał.

nestia

też się zastanawiam nad tym filmem.... :)

zasada jest taka, im lepszy zwiastun, tym gorszy film ;D

LadyAnila

Tu z minusów można wskazać tylko na propagandę. A tak to dobry :)

Ofeflia

Wyrażenie "tylko" użyte oczywiście jako ironia ;)

nestia

A ja powiem tak: NIE idź ale koniecznie obejrzyj bo warto. Pierwsza połowa filmu baardzo się dłuży. W drugiej akcja się rozkręca. Można się bardzo przyczepiać do jakości filmu jak robi to wiele osób ale nie da się ukryć, że odkrywa przed nami prawdę o świecie, w którym żyjemy i niesamowitą historię człowieka, o której np ja nie wiedziałam.
p.s
ja byłam w kinie z przyjaciółką, która zasnęła na nim ;p