Ten film można odebrać jako erotyk z bardziej rozwiniętą i głupią fabułą lub film z przesłaniem dla przygłupiej i bananowej młodzieży amerykańskiej - jeśli będziesz ciągle palił maryśkę i posuwał, obmacywał, podglądał itp. swoje różowe, sylikonowe przyjaciółki to przyjdzie zły gość w masce i z maczetą i przetnie cię na pół. Tak na serio film w porównaniu do oryginału nudny, przewidywalny i w ogóle nie trzyma w napięciu. Oglądając go miałem wrażenie, że to kolejny odcinek na wspólnej, który na dodatek trwa już przynajmniej z 3 godziny i gdyby nie ciągłe spoglądanie na czas filmu i dłubanie w nosie to bym po prostu zasnął.
Polecam tylko dla tych, którzy przepadają za nowymi horrorami.