Słaby jak pierdnięcie ślimaka. Obraz, typowy jak przepis na babkę. Pomijam przewidywalność (bo to żaden zarzut), ale nie ma tu czego się bać.
Przed tym oglądałem "Nędzne psy" - film na którym można dostać bólu żołądka, choć nie ma tam gościa w masce film trafia w nerw a piątek 13-go to pierdząca poduszka - dużo szumu, efekt marny.
Nie dotrwałem do końca.