Kontynuacja jak najbardziej udana. W końcu pojawia się Jason. Muzyka, klimat, napięcie sprawiają, że dwójka przebija część pierwszą. Chociaż pierwowzór był bardziej zaskakujący mi bardziej podobała się ta część. Polecam ją nie tylko fanom serii "Piątek trzynastego", ale wszystkim fanom horroru, bo naprawdę warto zapoznać się z tym tytułem. Na minus może iść wygląd zabójcy (Jasona), który wygląda z tym workiem na głowie co najmniej śmiesznie. To jednak nie psuje dobrego wrażenia z całego filmu. Polecam, Ocena: 9/10.