Z całej plejady filmów o Jasonie, druga część trzyma jako-taki poziom. Z pewnością (moim zdaniem) jest słabszym filmem od części 1 i 4, ale też lepszym od wszystkich pozostałych.
A dla mnie najlepsza jest jedynka i dwójka, a potem dopiero trójka i czwórka tak równo. Na piatym miejscu 6, potem 7, 5 . Natomiast 8,9 i 10 to dno totalne.