PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33212}

Piątek trzynastego V: Nowy początek

Friday the 13th: A New Beginning
1985
5,7 7,1 tys. ocen
5,7 10 1 7096
3,6 14 krytyków
Piątek trzynastego V: Nowy początek
powrót do forum filmu Piątek trzynastego V: Nowy początek

Nie. Nie będę kochał tego filmu. Jest tu za dużo złego jak na slasher i wymówka "to tak ma być, na tym to polega" od razu leci do kosza. Oczywiście nie ma tylko wad - technicznie jest nawet nienajgorzej, jest kilka niezłych zabójstw, a przez pierwsze minuty filmu jest nadzieja na coś nienajgorszego. Jednak tylko to - potem mamy napierdzielanie nas golizną, w zamian za którą moglibyśmy rozwinąć nasze postacie lub popchnąć fabułę do przodu, niepotrzebne postacie (gdyby je usunąć z filmu, to nic by się nie zmieniło), a także źle wyjaśniony wątek Roy'a Burnsa, który mordował - po pierwsze dlaczego akurat przebierał się za Jasona, a nie kogoś innego, po drugie skąd miał zdjęcie Joey'go skoro go porzucił i po trzecie po co mordował ludzi nie mających nic wspólnego ze zgonem jego syna - przecież Vic, który dopuścił się zabójstwa już został zatrzymany i Roy mógłby zamiast tych mordów po prostu zamordować Vica np. wstrzykując mu chemikalia i to byłoby już mądrzejsze niż siekanie na pałę randomów, tym bardziej, że Jason Voorhees jako pierwszą swoją ofiarę wybrał zabójczynię jego matki. Dlatego też poczułem niechęć tego "filmu", bo mógł być dobry, ale oczywiście nastawienie twórców brzmi "Zamknij pysk i oglądaj cycki!". To wszystko z mej strony. Pozdrawiam