oj nie zgadzam się - moim zdaniem Jedynka jest wypasiona na maksa, dwojka nawet nie podskoczy,jedynie trojka nieco dorownuje
ja równiez jestem zdania ze jedynka jest najlepsza :):) Niema Smokey`a niema "friday" :):):) Chociaz "next friday" i "friday after next" tez sa zajbiste :):):)
Nie było Smokeya bo Chris Tucker zarządał zbyt wygórowanej gaży, na co Ice Cube i jego Cube Vision się nie zgodził
a gdyby sie zgodzili pewnie wyszedlby niesamowity remake, lepszy od jedynki, (bo chris tucker byl dopiero u szczytu swojej kariery)
nie no jedyneczka friday to juz film kultowy. dwojka i trojka sie nie umywa no i do tego jeszcze wypasiona w maxiora sciezka dzwiekowa...
Zgadzam się. Jedynka jest najlepsza. Muszę przyznać, że dwójka trochę mnie rozczarowała. Nie usmiałem się tak jak na jedynce.
Smokey i Dibo i jeszcze ten mały żulek są najlepsi.
overall, jesteś zabawny jak moja babcia
jedynka jest najlepsza, ale oczywiście 2 i 3 też są spoko
ale jedynka jest the best
dziękuję :D
oj ja się nie zgodzę z twórcą tematu, Smokey w dużej mierze tworzy ten film, dwójka była jeszcze całkiem niezła, trójka już dość słaba (miałem wrażenie, że robiona trochę na siłę), aktorsko tutaj Cube wypadł bardzo dobrze, w 2 i 3 już słabiej, a Day Day z kolei jest dość zabawny, ale to już nie to samo co Smokey :D
jakby zamieniono trzecią część z pierwszą to trzecia by była kultowa :d no ale fakt faktem pierwsza najlepsza i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.. kolejne frajdeje też dobrze się spisały, nie ma w nich nudy praktycznie cały czas coś się dzieje, są śmieszne dialogi i akcje - ogółem seria udana. uwielbiam filmy z czarnymi braćmi :d 8.5/10 pozdro