no cóż więc ja mogę dodać.. oglądałem filmik chyba ze 100 razy na vhs (na kompa tyż mam jak by co) total oldschoolowa komedia, klasyk, następne dwie części to syf w porównaniu z jedynką, cała masa zapierdolistych tekstów których zacząłem używać na co dzień :D pompa ostra, no ale niektórym idiotom (tym którzy oglądali najpierw 2 i 3 może się mniej spodobać, mowie tak bo kiedyś zapuściłem ziomkom jedyneczkę no i uznali ze lepsze są kolejne części ale wlaśnie.. ten filmik trza obejrzeć co najmniej 10 razy albo i więcej żeby wykumać esencje tekstów ;)
naprawdę gorąco polecam filmik. zawsze miło sie do niego wraca... aa no i jest jeszcze jedna sprawa, ja na vhs mam total zajebistego lektora, koleś totalnie kuma amerykańskie slangi, wiec jest ogromna różnica, gdyż kiedyś puścili na tvp piątek i ze tak powiem wyglądało to raczej jak jakiś dramat, totalnie można było zrazić się do tego filmu, lektor w ogóle nie czaił bazy czy też jakiś frajer tłumaczący to..
,,nie gadam z babami którym wypadają włosy,, ;)
no i oczywiście ścieżka dźwiękowa z udziałem ice cube'a dr. dre, 2 live crew ,,pierwsze miejsce na liście bilboardu,, dla niekumatych na rok 1995 ;)