Jest to film lekki i zabawny, ale mający fabułe. Do tego mogę go oglądać bez końca a i tak mi się nie znudzi.
Zgadzam się :)
Miałam go na płycie od kilku lat ale jakoś nigdy się nie wzięłam za to, żeby go obejrzeć aż w końcu kilka dni temu włączyłam i już od pierwszych minut totalnie się w nim zakochałam. Świetny film, bardzo zabawny. Obejrzałam już dwa razy i nadal mam ochotę żeby go włączyć :)
Może to nie arcydzieło, ale to jeden z takich filmów, który jakoś mi wpada w ręce jak za długo stoję przed regałem z płytami :)
ten był niedawno... ten za ciężki... ten nie bo "coś tam"...
"Piąty element"? A w sumie czemu nie! :)