Temu filmowi bliżej do thrillera niż do horroru ale na upartego można uznać go za slasher
czyli jeden z podgatunków horroru.
Melissa George jak zwykle znakomita (uwoelbiam ją) i fabuła tez bardzo ciekawa. Wreszcie
mamy film który przeraża ale nie w zwyczajny sposób. Świetne jest to że tworcy odwrócili
kolejność i w końcu bohater nie walczy z czymś złym... Ponadto w końcu mamy bohaterkę z
która widz może się emocjonalnie zwiazać. Jess jest wiarygodna i jej los mnie jako widza
obchodził (co mi się rzadko zdarza przy horrorach).
8/10.