to główna bohaterka ma z zasady być tak głupia, film "muli" poważnie, powtarzane sceny na statku (spory kawałek filmu trwają) szybko mnie znudziła bohaterka, która niby ma czemuś zaradzić ale staje w miejscu zamiast radzić sobie, kiedy już coś robi to tak by było krwawo choc da sie inaczej