PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476220}

Piąty wymiar

Triangle
2009
6,4 28 tys. ocen
6,4 10 1 27687
5,3 7 krytyków
Piąty wymiar
powrót do forum filmu Piąty wymiar

Myslalam dlugo, co by tu innego wystawic niz marne 1/10... ostatecznie wyszlo 3/10 - za muzyke, zdjecia i podjecie proby nakrecenia horroru bez powielania utartych schematow (niestety, kompletnie nieudanej).

Historia zaczyna sie ciekawie, jest dreszczyk emocji, ktory wypelnia oczekiwania widza. Wszystko gra (chociaz bez rewelacji, na dialogi dluzsze niz kilkuzdaniowe czy skomplikowana fabule nie ma tu co liczyc) do momentu, gdy brygada dociera na statek-widmo (nawet jesli to nie byl statek-widmo, to takie pojecie nasunie sie kazdemu fanowi gatunku) - i tu zaczyna sie bigos: z logika, spojnoscia faktow i pomyslowoscia autorow, Labirynt korytarzy mial zapewne podkrecac atmosfere, jak dla mnie stal sie zupelnie nieistotny w momencie, gdy nasza 'oszolomiona' (to chyba najbezpieczniejsze okreslenie...) bohaterka odkryla, ze ma swoje 'kopie' polujace na wszystkich, ktorzy jeszcze sie ruszaja. Rownia pochyla, fakty przestaly sie trzymac kupy, wszyscy sa wrogami (osobiscie zadnego osaczenia nie poczulam...), 30 trupow + kolejne nadplywajace (interesujace, ze kolejna Sally znala swoje miejsce i dolaczyla do swoich;)), krew na lustrze (klasyk!!), matka-autystycznego-chlopca-przemieniona-w-zawodowego-strzelca (podobno dusza mordercy spi w kazdym z nas...powiadaja...), itp, itd. W pewnym momencie przestalam juz ogladac film, po prostu zrywalam boki z kolejnych prob autora sklecenie tego calego balaganu w jedna historie... jakos to wszystko doczekalo konca - ktory oczywiscie okazal sie wcale koncem nie byc. Az dziw, ze autor nie pokusil sie o inne zakonczenie, bardziej typowe dla amerykanskich produkcji - pamietacie moment, gdy Jess budzi sie na plazy, wyrzucona przez morze, i idzie w glab wyspy (ktora okazala sie kontynentem, ha!), mijajac tylko wysuszone rosliny i kikuty drzew? Otoz bylam swiecie przekonana, ze oto wyladowala na zapomnianej przez cywilizacje wyspie, do ktorej dotarly rowniez co poniektore jej sobowtory/kopie/czy jak to zwac - i oto temat otwarty na ciag dalszy (czytaj: c.d. dochodow). A tu niespodzianka.... tylko w kolo Macieju, historio. Jesli ktos sie nudzi, moze sobie puszczac film w kolko ;)

Nic innego nie pozostaje po tej kiepskiej 1:38h jak tylko zakonczyc projekcje z usmiechem, wiecej sie z niej nie wydusi. Osobom, ktore lubia ukladanki, a nie tylko straszne obrazy, szczerze odradzam, oszczedzajac ow czas na lepsze kino.

magdalen007

Po przeczytaniu tego bełkotu na temat filmu można wyciągnąć jeden wniosek gdy film ma średnią ocenę 6 bardziej wysokie oceny są bardziej obiektywne niż zbyt niskie Nie sztuką jest wyszydzać trudny i ciekawy film ale zaletą jest starać się zrozumieć obraz na pozór nielogiczny i neciekawy i przekazać swoje odkrycia innym