Po prostu dziwny :)? Jesli lubicie nie wiedziec o co biega do konca w fabule to ten film zdecydowanie polecam.
ten film nie był dziwny, po prostu zależy jak go zinterpretujesz ;-) ja np myślę , że koniec filmu był początkiem tak naprawdę... umarła na samym początku , ale nie potrafiła sobie tego wytłumaczyć , że nie żyję nie chciała sądzić , że jej życie dobiegło końca, została jej pamięc syna i żeby to wszystko sobie ułożyć jej mózg wymyślił sobie to całą historyjkę ... Dużo jest w mediach o tym zresztą są ludzie , którzy wierzą w piąty wymiar sądzą że tzw NIEBO to wymiar do którego trafiamy po śmierci jeśli jesteśmy dobrymi ludźmi wracamy do swojego dawnego życia po śmierci żyjemy w nim. I takich wymiarów jest więcej ... poczytaj o tym jesli nie wierzysz , kupe jest informacji na ten temat ... wymiar dla złych podzielonych na trzy stopnie , ale sam się dowiedz jeśli cie to oczywiście interesuję. Dlatego ten motyw w filmach jest już dobrze obcykany ^^ choćby "Inni " czy "Dom snów" wszędzie występuje motyw 5 wymiaru.
Hm... Kwestia "świata przejściowego" tak bym to nazwaŁA :) Może raczej czyściec jest piątym wymiarem, nie można komuś narzucac wiary w piaty wymiar, bo niestety troszke poczułam sie zaatakowana. Ale przyznaj ze film by ł "dziwny" :) do konca nie wiadomo było o co chodzi, za kazdym razem bohaterka przypominała sobie cos nowego. Masz racej w kinie grozy "podobny motyw" niejednokrotnie sie spotyka.
Pozdrawiam ;)