gra w nim sześciu aktorów, w tym jeden nie odzywa się przez cały film. wszystko dzieje się w jednym miejscu, w starym magazynie. akcji brak, praktycznie są same dialogi.
W pełni się zgadzam, dawno nie oglądałem tak słabego i nudnego filmu - niby thriller ale zero napięcia, niby dramat ale mnie nie poruszył. Jakby jeszcze film dawał do myślenia ale tutaj nie ma nad czym się zastanawiać. 5/10 w zasadzie tylko za grę R.Phillipa. NIE POLECAM.
No tak,skoro dla Ciebie arcydzielem jest A Team to miales prawo tego filmu nie zrozumiec.Wedlug mnie niezly film,warto obejrzec,pomimo,ze nie ma wybuchow,trupow i setek aktorow.8/10
Nie można traktować na równi niektórych gatunków filmowych. Komedie oceniasz wysoko wtedy gdy jest śmieszna a nie dlatego że ma dobre efekty specjalne, Horror jest arcydziełem gdy się na nim boisz a nie oceniasz go za przekaz między wierszami. Drużyna A jest to typowy film na którym się masz bawić, gdzie z przymrużeniem oka patrzy się na niektóre nierealne sytuacje. Ja (jak i cała sala kinowa) świetnie się na tym filmie bawiła, dlatego też z pełnym przekonaniem dałem tej pozycji 10/10. Co do 5 palców miał to by thriller/dramat więc spodziewałem się filmu trzymającego w napięciu, ewentualnie poruszającego. Niestety ani jedno ani drugie nie miało miejsca. Do końca czekałem z nadzieją, że się rozkręci, czymś mnie zaskoczy niestety coś takiego nie miało miejsca. I nie mówię tu o wybuchach, trupach itd, bo nie jest to dla mnie wyznacznik dobrego filmu.
Bo to barany są! I nic nie zrozumieli. Niech palanty oglądają "Rambo" albo "M jak miłość" .
Co wy tu śmiecie robicie na forum ...filmowym??? Hej!
Wiesz, ile ludzi tyle guścików. To, że komuś film się nie podobał to nie znaczy, że nie potrafi racjonalnie myśleć albo jest za tępy żeby go zrozumieć. Czasami po prostu film nie spełnia oczekiwań, dla kogoś jest arcydziełem a dla kogoś innego średniakiem. ;) Poza tym to nie było jakieś wybitne, psychologiczne kino, ba.. Moim zdaniem wszystko było podane jak na tacy. Poza tym moim zdaniem film był nudny a emocje jak na zbieraniu grzybów- zresztą słaba gra aktorska aż biła po oczach.:)
A co do Ciebie przeczytałem kilka tematów i w każdym udzielasz się tak samo idiotycznie, bez ładu, składu- bez sensu.;) Każdy kto uważa film za słaby jest dla Ciebie baranem i idiotom... Płytkie myślenie rodem gimnazjalisty. Nie pozdrawiam.