Widać że nie masz nic w tej głowie... jak można taki bez sensu film ocenić na 10... po tym co tutaj napisałeś/aś widać od razu że nie masz żadnych perspektyw na życie... JEBAĆ GIMBY MACZETAMI

Przepraszam bardzo. jeżeli uważasz że ejstem gimbusem to OSTRO się mylisz...

Nie kierowałem tego do cb bo po twojej twarzy na tym ''blogu'' widać od razu że masz siekę w głowie, nie masz żadnych doświadczeń w łóżku i rajcuje cię takie coś. Wyjdź z domu i zobacz jak naprawdę wygląda współżycie z kobietą a nie na ekranie...

Nikt ci nie kazał oglądać mojej twarzy tylko czytać.. ale spoko... jak to mówią "nie oceniaj książki po okładce" :) nie znasz mnie wiec nie wiesz jaki ja jestem jeżeli ci się coś nie podoba co napisałem i zamiast mnie hejtować (jak to wszyscy robią) zostaw negatywny komentarz dla siebie. Po prostu napisałem co sadzę o tym filmie i tyle. A to co mi się podoba to oceniam na maximum. Pierwszy raz dałem na tej stronie forum tematyczne i już zaczynam tego żałować.

Bo nie mogę znieść tego że ludzie oceniają takie filmy na 10... mało wiecie o życiu i potem oceniacie takie gówno na 10. To jest strona dla ogarniętych ludzi którzy mają pojęcie o filmach jestem po studiach o kierunku Filmoznawstwo i jak patrze na to to nie ma przebacz hejt się należy :) PS. usuń konto żebym nie musiał patrzeć na takie oceny takich słabych filmów :*

Otaczaj się takim ludźmi, jakim ty sam jesteś. Nie chcesz patrzeć na te szalone dziewice, to nie oglądaj. ;)
Ogólnie widzę tutaj twoje EGO " jam filmoznawca po filmoznawstwie " - To nie zbyt dobrze świadczy o tobie, bo traktujesz wszystkich z góry, którzy takiego kierunku nie ukończyli.

Ooooo jak to dobrze ,że na tym świecie są tacy ludzie jak ty- którzy wiedzą DUŻO o życiu,są OGARNIĘCI, maja perspektywy na życie, współżyli z kobietą i... są po studiach o kierunku FILMOZNAWSTWO......wow perełeczka!!!!!

Wiem że większość ludzi w życiu nie przeżyła tego co ja i przez to moje EGO jest wyższe od waszego :) przepraszam jeżeli was uraziłem ale naprawdę dyskusja z takimi osobami wymaga pociśnięcia...

Zastanawiam się jakież to ,,przeżycia,, wpłynęły na Twoje EGO...