Jestem zaskoczona, ze większosc sieci kin (np.: cinema city) zablokowała mozliwosci rezerwacji miejsc z opłatą przy odbiorze, tylko trzeba od razu kupic bilet jesli chce sie wczesniej wybrac miejsce w kinie... Niby to przez duze zainteresowanie filmem, ale kicha... Kolejki będą pewnie spore, w tym napalone 16,17 i 18tki. Juz po wiekszosci znajomych widze, jaką widownie bedzie miał ten film - siksy ponizej 20r.z. albo laski o iq dziadka do orzechów :o
W novekino mozna rezerwowac bilety juz od poczatku stycznia, trzeba je odebrac przynajmniej tydzien przed seansem w przeciwnym wypadku rezerwacje zostana anulowane. Dziwna polityka innych kin, juz wyobrazam sobie te kolejki i poirytowanych zarowno kupujacych jak i sprzedajacych ;)
Ps: nie jestem ani siksa ani ryczaca czterdziestka:)