Co niby było inspiracją do napisania '50 twarzy Greya' w powieści 'Zmierzch'? Mógłby mi to ktoś
wytłumaczyć?
no nie wiem, może to, że główna bohaterka nie miała nigdy chłopaka, że była niezdarą i się cały czas potykała, że jeździła starym autem i je lubiła, że ten, w którym się zakochała był tajemniczy, bogaty, piękny, miał MIEDZIANE włosy (no sorry, Bella cały czas mówiła o Edwarda miedzianych włosach), że narracja jest pierwszoplanowa z perspektywy bohaterki, że opisy, jak wykonuje codzienne czynności są długie i tak samo, jak w Zmierzchu, bezcelowe? 50TG to jest Zmierzch, wersja dla dorosłych.
50 shades of Grey było najpierw fanfickiem do fandomu Zmierzchu (jakby co, zapraszam do googlowania ;p) Ale jako, że odniósł on olbrzymi sukces autorka pozmieniała imiona i szczegóły i wydała jako osobną książę. Więc tu nawet nie chodzi o podobieństwa... ci bohaterowie są postaciami ze Zmierzchu ;p