...która z tych dziewcząt, co to się tak podnieca czytając o seksualnych poczynaniach Greya i Any, wprowadziła w swoje własne życie seksualne metody opisane w książce.
Próbowałam czytać "50 twarzy..." jako pdf, żeby przekonać o co ten cały szum, ale jak przekonałam się jakim słownictwem operuje główna bohaterka, to sorry, wolę stare harlekiny w których jest o wiele lepsza fabuła, a seks jest tylko dodatkiem.