Dla mnie to jest po prostu "Zmierzch" dla dorosłych. Niczym niewyróżniająca się dziewczyna i powalający na kolana bad boy. Film wzbudził ogromne zainteresowanie, to i odzew hejterów musiał być wystarczająco duży.Nie jest to kino wysokiej klasy ale bez przesady. Powiedziałabym nawet, że jest zrobiony całkiem nieźle. Wszystko było zrobione "ze smakiem", nie przesadzone. Pamiętajmy, że jest to też ekranizacja książki i ciężko o zrobienie niekontrowersyjnego filmu z takiej powieści.