Czuję się wykorzystana samym faktem, że ktoś zabrał mnie do księgarni w celu kupienia tej książki! I pewnie nie jestem z tym sama <smuteczek>.
A poza tym, zubożałych Greyów mamy w społeczeństwie wystarczająco dużo, żeby fabuła nie była niczym ciekawym, a smutnym odchyłem cywilizacyjnym. #rozejrzymysię