Starałem się, siedziałem, próbowałem zasnąć, po 45 minutach wyszedłem. Nie dałem rady. Myślałem że się pogniewa. Jednak wyszła z sali i powiedziała że to porażka.
Podziwiam kolego .... ja siedziałem i po 30 min powiedziałem, że idę po dolewkę Coli ;) po 5 minutach przychodzi do mnie moja pani i mówi, że cieszy się że wyszedłem pierwszy bo ona już nie może zdzierżyć. ;(
Cóż za krytycy filmowi... Mam jednak nadzieję, że dane mi będzie do samego końca obejrzeć ten film w TOWARZYSTWIE =)
Czytałam książkę i była niezła. Na film zabrałam chłopaka i tu ... klapa. Siedział ze mną do końca bo chyba chciał zrobić mi "wątpliwą" przyjemność . Nie polecam ekranizacji książki - jest nudna, sceny ciągną się w nieskończoność a drzemka na tym filmie może okazać się zbawiennna :-) Wielka szkoda
ok =) mają rację i Ci, którzy odradzają i Ci którzy polecają seans. Faktycznie pierwsza połowa filmu jest dość nieudolnie zrealizowana i sztuczna, ale później wszystko się rozkręca, a znakomita muzyka, zdjęcia i para głównych bohaterów w dalszej części rekompensuje ten nieudany wstęp. Mimo wszystko zachęcam do obejrzenia, wbrew pozorom to wcale nie jest pornos, a sceny z czerwonej komnaty są pokazane subtelnie i z klasą =) Tyle ode mnie