Najbardziej w zachowaniu Anastazji kłuje w oczy wyzbycie się godności w imię rzekomej miłości. Wystarczyło parę tanich sztuczek: głębokie spojrzenie w oczy, udawane zainteresowanie, ładny gajer i fura. Do tego parę łyków alkoholu i już ląduje w mieszkaniu u obcego faceta. Zachowanie typowe dla wiejskiej ladacznicy spod remizy. Czego innego można się było jednak spodziewać po wykształconej i oczytanej kobiecie. I tu jest pierwszy wniosek: to nie ma żadnego znaczenia. 99% procent kobiet zachowałoby się tak samo. Głupia czy mądra. Drugi jest taki, że za trochę kasy mógłby takie ladacznice lać kijem po łbie przez tydzień, a one i tak by się cieszyły. Bez odbioru.
Jak dobrze, że znasz osobiście każdą kobietę na świecie i możesz pochwalić się tymi dokładnymi statystykami! ;)
Ja bym to poparł nawet pewnym dowodem. Ostatnio na YT pojawiają się "gold digger pranki". Dowód na to, że wiele kobiet to materialistki. Może są takie, które by się wyparły kogoś kto wyrywa ją na furę jednak wątpię by pojawił się film w którym bezdomny wyrywa laskę. Ale zaraz czy jest przypadek gdzie to bogaty zadaje się z biedną? "Pretty woman", "kopciuszek"... wymieniać dalej? :D
Gdyby tak było nie byłbym korwinistą. Najmniej podatna grupa na media. Moja przykłady to raczej skrajności i trollowanie. Jednak "gold digger pranki" są faktem. Jak powstaną takie filmy gdzie pogada kobieta wyrywa zwykłego szaraczka to będzie można mówić o równowadze ale niestety kobiety są bardziej materialistkami a nie na odwrót.