"(...)James Deen, (...) brani pod uwagę przy obsadzaniu roli Christiana Grey'a."
Coś się tu komuś porobiło, sprawdziłem w imdb i jedyny facet z takim nazwiskiem i w odpowiednim wieku, to aktor porno! No, chyba, że będzie grać dublera w scenach erotycznych ;)
Przy okazji - zagrał już w ponad 900 produkcjach, a te tytuły... Hmm, muszę coś z tego obejrzeć. Może "Anal Plungers" hehe