Też tak myślę.. uwielbiam Bale'a, jest sexowny, a do tego utalentowany. Lecz bardzo starannie dobiera Swoje kreacje filmowe, nie zagrałby w takim 'softpornie' . Producenci również nie chcieliby go do tej roli, gdyż jest po prostu za stary. Nie ujmuję jego urodzie - ależ skąd. Anyway, nie jest on dobry do roli Greya.

CHRIPPINECHRISPINECHRISPINECHRISPINE....

dzięki, że się zgadzasz :)
czytając książkę, cały czas miałam przed oczami Christiana i niestety nie potrafię sobie wyobrazić kogoś innego w tej roli, zwłaszcza ani-trochę-nie-przystojnego Pattinsona, albo chłopaczków takich jak Matt Bomer i Ian Somerhalder. uwielbiam tych dwóch ostatnich, ale nie nadają się na seksownego i dojrzałego mężczyznę, jakim jest Grey.
ogarnęłam tego Chrisa Pine'a przed chwilą i też wygląda trochę za młodo. chociaż może z dłuższymi i brązowymi włosami by się nadał..

Ale Grey miał 27 lat więc nie taki dojrzały.

możliwe. faceci w wieku 27 różnie wyglądają. ja sobie go wyobrażałam z ostrymi rysami, jak u dojrzałego mężczyzny. jak u Christiana Bale'a.

nie wiem czy to prawda ale główną rolę damską ma zagrać Kristen Stewart ( nie chcę rozpowiadać plotek, więc potraktujcie to jako propozycję :))

spoko :) myślę, że to jest jedna wielka plota. choć oglądałam w nią przypadkiem wywiad na youtubie jak czytała książkę. w każdym razie mam nadzieję, że będzie trzymać się od tej roli z daleka.

Nie zgadzam się, żeby Bale zawsze wybierał ambitne role, a Batman albo Shaft?? A Christina Ricci i udział w "Zgromadzeniu"?

a Twoim zdaniem nie zagral on ambitnie rolę batmana? batman to slaby film?

Batman jest mega, według mnie.

widziałam niestety tylko jeden film z Christiną Ricci - "Jeździec bez głowy" i uważam, że to bardzo ambitna produkcja, jednak przyznaję, że jeśli o nią chodzi, nie opieram się jedynie na własnej opinii. uważam, że pasuje idealnie do roli Any, tylko ze względu na wygląd. a co do Christiana, uważam, że jest on aktorem z najwyższej półki i myślę, o najmniej 90% filmów, w których grał było filmami wybitnymi. dla przykładu: http://www.filmweb.pl/film/American+Psycho-2000-1075, http://www.filmweb.pl/Mechanik, http://www.filmweb.pl/Prestiz, http://www.filmweb.pl/film/Fighter-2010-420435, http://www.filmweb.pl/film/I%27m+Not+There.+Gdzie+indziej+jestem-2007-209604, http://www.filmweb.pl/film/Wrogowie+publiczni-2009-467091, http://www.filmweb.pl/film/Dzieci+swinga-1993-9920. nie wiem, co masz do Batmana, według mnie wszystkie trzy są bardzo dobrymi filmami. nie powiedziałam nigdy, że wszystkie filmy Bale'a są ambitne, jednak zdecydowana większość, tak jak u każdego innego aktora/aktorki. podobnie np Brad Pitt, który jest wspaniałym aktorem, ale poza przeważającą liczbą mistrzowskich filmów, zagrał również w Mr i Mrs Smith chociażby, typowym amerykańskim sensacu. choć u Brada trochę trudniej mi wymienić słabe filmy. zboczyłam trochę z tematu, ale w każdym razie, tak, Christian Bale w większości wybiera produkcje ambitne, a Christina Ricci popisała się przynajmniej w Jeźdźcu i z tego, co wiem ma opinię dobrej aktorki.

mówiąc "jeśli o nią chodzi, nie opieram się jedynie na własnej opinii" mówię oczywiście o Ricci, a nie o filmie.

no a poza tym, powiedziałam "bardziej ambitne produkcje niż softporn dla młodzieży", a o takie chyba nie trudno ;)

Nie mówię, że Batman jest zły. Jest po prostu filmem rozrywkowym, a nie produkcją ambitną - przynajmniej w moim mniemaniu. Jeśli mam być szczera to ostatnia część bardzo mi się podobała. Chcę tylko podkreślić, że każda publikowana przeze mnie opinia jest subiektywna i nikt nie musi się z nią zgadzać. Christian Bale wybiera sporo ambitnych produkcji jak "Mechanik". Wydaje mi się jednak, że żaden dobry aktor (jak Christian Bale - którego notabene lubię), nie chce by go zaszufladkowano mówiąc np: gra tylko w ambitnych albo tylko w rozrywkowych filmach. Co za tym idzie nie wydaje mi się żeby ewentualna propozycja zagrania Christiana Greya mogła być potraktowana jako poniżej Jego ambicji i nie wart nawet rozpatrzenia. Trzeba pamiętać (niezależnie czy komuś podoba się książka czy uważa ją za totalnego gniota), że "50 Shades of Grey" już stało się swego rodzaju fenomenem. Świadczy o tym popularność oraz sprzedany wielomilionowy nakład egzemplarzy na całym świecie. Odrzucenie możliwości gry w tym filmie będzie odrzuceniem bycia na topie przez kolejne trzy lata. Coś mi się jednak wydaje, że istnieje spora możliwość, że Panem Szarym zostanie jakiś nie znany szerszej publice aktor. Takie produkcje filmowe kreują gwiazdy.

Mój tym to Stephen Amell

typ*

twarz ujdzie, ale ciało ma brzydkie.

kwestia gustu, zresztą do filmu można zawsze "podrasować":P

tu się zgadzam :D

Jezu, ja również mam przed oczyma Christiana Bale. Ale patrząc na to nadaje się do tej roli. Christian książkowy ma 27 lat, więc nie można wybrać do tego filmu 'chłopczyka' ale już mężczyznę. Dobra charakteryzacja ( wygląd Christiana Bale jak w batmanie i jestem szczęśliwa <3 ) Na prawdę, jak nie on będzie grał to film będzie do dupy, za przeproszeniem.

NARESZCIE ♥ już myślałam, że tylko ja fantazjuję o Balu w roli Greya. oczywiście zgadzam się w pełni, Christian z Batmana idealny i też mega się wkurzam, że nie ma szans, aby zagrał w filmie.

Mimo tego, że jest już trochę starszy to nadal się nim strasznie 'jaram'. I miło, że ktoś też :)

ja się nim jaram od zawsze, nie ma w tym nic złego, witaj w klubie ;)

Tylko Skarsgard z blond zmierzwionymi włosami.

mam nadzieję, że masz na myśli młodego. Skarsgard jest boski, ale Grey jest brunetem.

Szczegół, ale ma włosy w odcieniu ciemnej miedzi :)

oj no nieważne, wiem, jak było w książce. miedziane, czy tam brązowe, chodzi o to, że prędzej http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://ia.media-imdb.com/images/M/MV5BMTkxMzk 4MjQ4MF5BMl5BanBnXkFtZTcwMzExODQxOA%40%40._V1._SX214_CR0,0,214,314_.jpg&imgrefur l=http://www.imdb.com/name/nm0000288/&h=314&w=214&sz=16&tbnid=L-0WFGd94iC9pM:&tb nh=90&tbnw=61&zoom=1&usg=__mUxDrhRc5VH6zZmigGHGwAy5bvY=&docid=d6TKg3X46vYjKM&sa= X&ei=89K3UNa5Fc-WhQetp4DwBg&ved=0CDsQ9QEwAQ&dur=266 niż http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X&tbo=d&rlz=1C1GGGE_plPL456PL456&biw=1366&b ih=643&tbm=isch&tbnid=T-dT8y1xT1p_PM:&imgrefurl=http://skarsgard.yuku.com/reply/ 44059/Re-ALEXANDER-SKARSGRD-III&docid=YI_fhtQRqm3AdM&imgurl=http://25.media.tumb lr.com/tumblr_me2s1759zF1qclcsgo1_500.jpg&w=500&h=614&ei=BNK3UN6yL6mE4gTcvYHoCQ& zoom=1&iact=hc&vpx=867&vpy=167&dur=196&hovh=249&hovw=203&tx=116&ty=165&sig=11563 2797433339546350&page=2&tbnh=127&tbnw=105&start=30&ndsp=38&ved=1t:429,r:36,s:0,i :263 jeśli mówimy o kolorze włosów.

jakoś nie wyobrażam sobie Christiana w takim kolorze: http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X&tbo=d&rlz=1C1GGGE_plPL456PL456&biw=1366&b ih=643&tbm=isch&tbnid=WZcV5UxnvDi9LM:&imgrefurl=http://www.fryzury-katalog.pl/Fr yzury%2520dlugie%252060.html&docid=6yWmDCHp-3yWvM&imgurl=http://www.fryzury-kata log.pl/Images%2525203/ciemna-miedz-fryzura-wieczorowa-wlosy-dlugie-krecone.jpg&w =422&h=498&ei=S9O3UPzYC4SThgfT74HwDg&zoom=1&iact=hc&vpx=740&vpy=286&dur=1390&hov h=244&hovw=207&tx=113&ty=157&sig=115632797433339546350&page=1&tbnh=142&tbnw=124& start=0&ndsp=32&ved=1t:429,r:18,s:0,i:188 według Googli miedzianym.

No tak trochę tutaj autorka przesadziła, pewnie chciała, żeby koniecznie się różnił się wyglądem od Edwarda "MoTU" (wymieniła włosy brązowe na ciemno miedziane, a zielone oczy na szare) Chociaż nie sądzę, żeby aż tak kurczowo się tego trzymali.
Co do podesłanych linków Skarsgard w ogóle nie przypomina mi Christiana, a Bale jest już zdecydowanie lepszy, tylko ten jego wiek... Jednak ja mam zupełnie inne wyobrażenie Greya http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/300934_285825891529958_61412954_n. jpg .... a jak wybiorą aktorów starszych niż postacie, w które mają się wcielić to wyjdzie wariacja na temat "9 i 1/2 tygodnia"

nie no oczywiście, nie ma szans, żeby Bale to zagrał i prawdę mówiąc, zawiodłabym się na nim, gdyby miał zamiar. czysto technicznie mówiąc - jest za stary, trzeba to przyznać. choć i tak według mnie, gdyby nie wiek, wyglądem byłby idealny. a ten facet, którego podesłałaś jak najbardziej spoko, pewnie kogoś takiego wybiorą i nie zdziwi mnie to. choć trochę jakby pusty mi się wydaje. taki wiesz, mroczny, seksowny, dokładnie według książkowego opisu Christiana, po prostu trochę szablonowy. ale to uprzedzenie może wynikać z tego, że Bale'a widziałam w tylu filmach i w tylu różnych odsłonach (nieświadomie nawiązując do Greya ;)) że wydaje mi się on bardziej, jak by to powiedzieć głęboki(?). jakbym go lepiej znała i tak dalej. nie wiem. kocham go i faworyzuję ;)
no a taki, jak ten Twój wcale by mnie nie rozczarował. byleby to nie była jakaś porn star, tak jak gdzieś czytałam.

On jest modelem ( Tobias Cameroon) i nie sądzę żeby był brany pod uwagę (a szkoda). Odnośnie tego, że wg Ciebie Christian wyglądem przypomina Bale'a.... czytałam kiedyś o takich badaniach, z których wynikało, iż wyobrażając sobie jakoś postać książkową nasz mózg nie wymyśla kogoś zupełnie nowego, tylko dopasowuje (np. twarz) do osób które spotkaliśmy/ widzieliśmy w trakcie swojego życia. Dlatego mamy tak wiele kandydatur do wcielenia się w Christiana Greya, czy Any chociaż opis postaci jest jeden i ten sam :)

Bale w sumie pasuje do tej roli, ale nie jest aż tak ładny jak jest opisany w książce, a czytałam właśnie w gazecie że Kristin ma zagrać Anę i jakoś ona mi do tej roli nie pasuje, chociaż moim zdaniem jest dość dobrą aktorką ;p

Kristen Stewart dobrą aktorką? nie zapędzajmy się ;) modlę się, żeby nie zagrała tej roli. a to, czy Bale jest ładny, to kwestia wyłącznie gustu, moim zdaniem Christian to jeden z najprzystojniejszych mężczyzn, jakich widziałam i idealnie wpisuje się w książkowy opis, ale o tym to możemy dyskutować i dyskutować.

No tak, czy Bale jest ładny czy nie to kwestia gustu, tak jak i zdanie że Kristin jest dobra aktorką, każdy na ten temat ma inne zdanie, i większość uważa że jednak grać nie umie, ale nie bez powodu zagrała w tak popularnym filmie i ma coraz więcej roli ;p

to czy Kristen jest dobrą aktorką, to już nie kwestia gustu. miłośnicy Zmierzchu powiedzą Ci, że ona jest super aktorką, ale profesjonalny krytyk nie poprze ich zdania. poza tym nie można oceniać aktora po jednym filmie. i poza tym poza tym stwierdzenie, że "nie bez powodu zagrała w tak popularnym filmie" jest samo w sobie nielogiczne, ponieważ ona NAJPIERW w nim zagrała, a dopiero POTEM film stał się popularny. nie możesz podawać faktu, że Zmierzch jest popularny jako argument za dobrą grą Kristen Stewart.

Gdzieś tam obiło mi się o uszy, że autorka nie chciałaby własnie aby para aktorów ze "Zmierzchu" (R. i K.) wcielali się w postacie Christiana i Any... oby to była prawda..

No fajnie by było gdyby jednak dali kogoś kogo jeszcze nie znamy :)

popieram.

mi równiez skarsgard nie pasuje do greya, oby nie on i patison, tylko nie ta dwojka, tez slyszalam ze autorka nie chce stewart i patisona