Witam, specjalnie dla tego filmu zalozylem konto na filmwebie. Ogolnie tak: od miesiaca sluchalem o tym filmie od dziewczyny, czy kolezanek i bylem zmuszony pojsc dzis na film. Wczesniej sie przygotowalem, przeczytalem pierwsza czesc, bo lubie zobaczyc porownanie ksiazki z filmem. Szczerze to film nie byl wcale ostry. Pierwsze pol godziny raczej smieszne, w zasadzie nie tylko ja sie smialem. Potem kilka aktow seksu, panna nie zgodzila sie na bycie przedmiotem do ru...nia lub wypi..lenia i tyle. W zasadzie zwykle zwiazanie plus delikatne bicie pejczem w filmie to akurat nie jest szczyt sadystycznego seksu. Jesli chodzi o gre aktorow to bardzo srednio. Niestety ani jedna ani druga osoba nie pasuje do swojej roli. FIlm w zasadzie rowniez zle zrobiony, efekty bez szału. Motyw moze i byl ciekawy, chociaz w gruncie rzeczy jesli laska ma byc jak na zawolanie i czekac jak piesek przy wejsciu to nie wiem ktora by sie zgodzila na cos takiego.
podsumowanie: wspolczuje facetom, ktorzy jutro w walentynki zamiast kochac sie z druga polowka pojda na ten film. Owszem mozna go obejrzec raz kiedys w domu, ale nie polecam pojsc do kina. Ja zostalem zmuszony, swoje przezylem, ale nagroda byla;pCiekawi mnie jednak niezadowolenie ludzi, ktorzy jeszcze nie obejrzeli tego filmu, a juz mowia ze dno. Moze takie zachowanie sie tworzy, bo nie wiem ktos sie boi ze w seksie nie jest taki jak na filmie. Po pierwsze film to nie rzeczywistosc, a po drugie wystarczy otwartosc obojga w zwiazku i dobra rozmowa i mozna porobic cos podobnego, ale by dwojka byla zadowolona. Fenomenem tego filmu jest chyba wlasnie to, ze jako jeden z pierwszych jest w sumie nastawiony chyba na seks, chociaz laska w tym filmie wg mnie jest ponizana, jednak grey mowi wciaz ze to ma byc radosc wspolna. hmm ciekawie
P.S jedyne co mnie przerazilo to podniecenie faceta w kinie, ktory co jakis czas mowil tekst, ktory powie aktor chwilke pozniej. WTF.