PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736788}

Piękna i Bestia

Beauty and the Beast
2017
7,2 144 tys. ocen
7,2 10 1 143846
5,5 50 krytyków
Piękna i Bestia
powrót do forum filmu Piękna i Bestia

Czy ktoś wytłumaczy mi, o co chodzi z tą czarodziejką/wiedźmą? Oglądałam bajkę parokrotnie za dzieciaka, ale nie potrafię sobie przypomnieć, czy to było w jakiś sposób szerzej ujęte kim ona jest i czego ona chce. Wiem dobrze, że to bajka i nie ma co w bajkach zawsze doszukiwać się logicznego ciągu zdarzeń i że B zawsze będzie wynikać z A, ale... mamy postać, która wchodzi do zamku i przez próżną postawę księcia rzuca klątwę (dlaczego również na jego Bogu winną służbę? dlaczego udaje staruchę, skoro jest młodna i piękna? ciężko się domyślić). Potem widzimy ją jako żebraczkę/dziwaczkę, a na końcu przychodzi do zamku, zauważa uczucie PiB i znowu jest piękna i hepi end. Po prostu ciekawią mnie Wasze domysły, co do argumentacji zamiarów tej postaci :)

ocenił(a) film na 7
joannavonb

Osobiście przyznam, że nigdy jakoś głębiej się nad tym nie zastanawiałem (a akurat ,,Piękną i Bestię'' widziałem wielokrotnie i zawsze przerażała mnie scena prologu - efekt taki, że dzisiaj mając 15 lat znam ten monolog na pamięć). Ale skoro chciałbyś poznać jakieś teorie czy domysły, to posłuchaj mojego pomysłu:
Czarodziejka może być jakąś magiczną opiekunką tej krainy, strzegącą harmonii i szczęścia. Po śmierci rodziców księcia (wszak ani jego ojciec, ani matka w filmie nie występują) chciała się upewnić, czy następca tronu będzie dobrym królem i czy jego poddani będą szczęśliwi. Udawała starą żebraczkę, by sprawdzić jego empatię i dobroć (w końcu bądźmy szczerzy - pięknej blondynce nikt by pomocy nie odmówił, a kobiecie brzydkiej i starej - już tak). Kiedy ją odtrącił, zmieniła go w potwora, by zobaczył, jak to jest być odtrąconym i co za tym idzie, stał się lepszym człowiekiem i monarchą. Fakt - służba została w tej sytuacji potraktowana niesprawiedliwie, ale myślę, że czarodziejka i tutaj wiedziała, co robi. Gdyby mieszkańcy zamku pozostali ludźmi, a ich pan zmienił się w potwora, większość z nich na pewno by uciekła, a niektórzy może nawet próbowałaby go zabić. Zmieniła ich w sprzęty, po pewnie chciała, żeby pomogli mu zrozumieć swoje błędy i zmienić charakter. Gdy na koniec zobaczyła jego odwzajemnioną miłość do Belli, cofnęła czar, bo osiągnęła to, o co jej chodziło. Na tronie zasiedli ludzie dobrzy i sprawiedliwi, pod których rządami królestwo stało się spokojne i szczęśliwe.
Jeśli to przeczytasz, chciałbym, żebyś odpisał, co sądzisz o mojej teorii.