Ogolnie bardzo podobalo mi sie ale jednak juz rozumiem o co sie tak oburzali politycy co nie ktorzy chyba bardziej o ta koncowke filmu, ktora mogli jak dla mnie zreszta sobie darowac). W bajce bylo widac ze Le fou mial ciagaty bardziej do kobiet. Co do Gastona to w bajce bardziej mial obsesje na punkcie Belli niz w filmie. Ale to moje wrazenie.
Wydaje mi się, że w animacji Gaston miał raczej obsesje na swoim punkcie i to on bardziej wyglądał na homoseksualistę ale i Le Fou miał niezdrowe ciągoty do Gastona, więc nic aż tak kontrowersyjnego nie dodali bo to już tam było.
mial obsesje na swoim punkcie to tez, ale w bajce jak on wpadl do tego blota i wyszedl wsciekly jak nie wiem i powiedzial cytuje: i tak bedziesz moja... wskazywalo ze chce ja miec za wszelka scene, a tej sceny mi zabraklo. Co do kontrowersji to i tak subtelnie to zrobili, moze nawet czlowiek by o tym nie pomyslal gdyby nie narobili co nie ktorzy rabanu.