Jestem fanką wersji Disney. I spodziewałam się po obejrzeniu tego filmu podobnych wrażeń. Nie jestem krytykiem filmowym jednak wyrażę swoją opinie ..
Ludzie chwalą ładne widoki. To prawda sceneria, kolory wszystko jest piękne... Fabuła nieciekawa. Popieram innych mówiąc że "związek" Bestii i Belle był za płytki. To wyglądało tak jakby ona zakochała się w nim bo było jej go szkoda (że zabił byłą żonę), a on z kolei dlatego że była do jego żony podobna. No i spodziewałam się "pierwszego" uczucia, zobaczenia czegoś po za brzydotę... a okazało się że Bella nie jest pierwszą ukochaną. A scena z tańcem.. no tańczyli ale czy te kobiety w tle musiały mieć takie same sukienki. Owszem ładne, pewnie modne ... ale różniły się tylko kolorami.
W mojej skromnej opinie zmarnowałam czas. Bardzo się rozczarowałam...