Pokochaj bogatego brzydala, a czeka cię życie w szczęściu i luksusie. Moja starsza kuzynka w to uwierzyła i skończyło się na tym, że bogaty brzydal miał ją za zapchajdziurę, a jak się trochę zestarzała to wymienił ją na młodszą, która pewnie skończy tak samo. A że w Polsce prawa kobiet nie są chronione, to mojej kuzynce przypadły marne grosze z podziału majątku.
Takie historyjki wymyślają mężczyźni, by mamić głupie dziewczęta.
bo myśli się głową, a nie D małżeństwo, to nie prostytucja, dawanie za utrzymanie, nieważne, jak obleśny byłby mąż, byle z kasą
Chciała żyć w bogactwie bez wysiłku i w lenistwie- to przekonała się, że to nie takie proste. Stary kupił sobie młodą d..., a potem wymienił na młodszą, typowe. Płaci to wymaga.
Tylko że tę baśń napisała kobieta. Po za tym patrzysz na tą bajkę pod zupełnie niewłaściwym kątem. Nie będę się rozpisywał, ale wydaje mi się że "Piękna i Bestia" plusuje kobietom. Bestia był kiedyś mężczyzną. Nie zaznając miłości, i nie potrafiąc ulitować się nad losem innych stał się potworem. Bella jest dla niego jedynym ratunkiem. Ale ona wcale nie musi go pokochać. Miłość to coś co działa w dwie strony. Ta wersja z 2014 jest słaba, najlepsza jest z 1991.
A co do twojej kuzynki: niech nie szuka bogatych, tylko takich którzy by ją naprawdę kochali.
Z technicznego punktu widzenia jest to francuska baśń ludowa, trudno raczej wskazać jej autora. Jeanne-Marie była jedynie pierwszą osobą, która ją spisała, ale jej nie wymyśliła.
"A że w Polsce prawa kobiet nie są chronione, to mojej kuzynce przypadły marne grosze z podziału majątku."
hehe male masz pojecie o rzeczywistosci, ktora cie otacza. Wiesz co to intercyza, udajecie skrzywdzone biedne dziewczynki, a tak naprawde to kobiety sa pijawkami, ktore tylko licza na kase.
Poza tym dalas 3/10 Psom, wiec jednak masz male pojecie o dobrym kinie.
Wymyślą niedługo, że należy się parytet 50% za "pokochanie" (nawet w konkubinacie), bo jak nie, to będą darły japy, że dyskryminacja;)
Na tej zasadzie to wszystkie bajki i baśnie są głupie i stronnicze. Proponuję zebrać je razem, z Kopciuszkami, Roszponkami i całą resztą i wyrzucić, a Andersena, Perrault, Grimm i ich podobnych, którzy bądź je wymyślili, bądź spisali wykopać i spalić na stosie...
Co do filmu: treść treścią, od setek lat znana, a od baśni oczekuję obrazków i dźwięku, to tu dostałam więc jestem zadowolona bardzo :)
Bajka to bajka, legenda, podanie, ma inspirować a nie mówić ludziom co mają robić. Jak sobie czytam powyższe historyjki to się zastanawiam co mogłybyśmy zobaczyć pod Paranormal Activity: "moja siostra bla bla bla", serio ludzie? Lepszy tutaj seans niż na samym filmie, komedia100pro, jak sie nie wie po co są to się ich nie ogląda ^^ A film super, dokładnie taki jaki być powinien.
Dokładnie o to mi chodziło. Mój wpis dotyczył tego, co napisała Boska Atena, przez gapiostwo wcisnęłam "odpowiedz" pod ostatnim wpisem (czyli Twoim) ;) .
No tak, chciała zapewne tylko leżeć, pachnieć i ładnie wyglądać. Nie udało się. Oj, jaka wielka szkoda.
Historyjka jest bardzo madra - sek w tym, ze głupie dziewczynki zobacza w niej tylko, to o czym ty napisałas, a madre cos zupełnie innego. Zawsze, ale to zawsze, to co widzimy w flmie uzalaznione jest od widza.
A miała może dostać 50 % majątku lub więcej? :P A tak na marginesie piękne panie się nie starzeją...
50% majątku dorobkowego należy się byłej małżonce z ustawy, udział Sąd może mniejszy ale w bardzo wyjątkowych okolicznościach (hazard, narkomania, alkoholizm jednego z małżonków). Sęk w tym, że pazerne panie często nie pamiętają, że to co były małżonek miał przed ślubem nie wchodzi do majątku wspólnego małżonków, a potem biadolą, że ślub okazał się mało intratnym posunięciem - tylko o kim to utyskiwanie źle świadczy? :)
To tylko jest bajka a nie rzeczywistość, wyluzuj dziewczyno. Po za tym uwielbiam cały fantastyczny kostium i ich role. Jak chcesz coś poważnego napisać to więcej nie wchodź do kategorii bajek, bo chrzanisz wszystko.
Jak chciała tak miała. Wiek zamążpójścia jest już chyba wystarczający, żeby trochę rozumu mieć.
Poza tym publiczne wylewanie żali zwłaszcza w takiej formie jest dość nieeleganckie.