spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler spoiler
Mam takie pytanie o scenę która następuje po tym jak John babrze sobie w łapie szukając tego nadajnika. Biorą go wtedy do sali gdzie kładzie się na łóżko dobrowolnie i daje się zapiąć w pasy. Potem widzimy sonde w nosie i John dostaje drgawek, lekarz mówi żonie, że będzie to trwać 5 dni w tygodniu przez 2,5 miesiąca, ale od czego on dostał drgawek, nie widziałam, żeby dostawał ECT więc dlaczego miał drgawki? Co miało trwać 2,5 miecha? Coś mu tam podawali? Trochę nie czaję tego momentu, bo sam lekarz też nie wyjaśnił o co chodzi. Trochę niejasna ta scena.
Będę wdzięczna za wytłumaczenie.
Moim zdaniem to pewnie właśnie taka terapia miała się odbywać pięć dni w tygodniu przez dwa i pół miesiąca. A drgawki mogły zostać wywołane przez lek. Przecież później Nash wrócił do domu czyli musiała przynieść jakąś poprawę. Takie jest moje zdanie.
No dokładnie! To mnie właśnie zastanawia, a nie było żadnych elektrod widać czy czegokolwiek co wskazywaloby na ECT...
To była terapia elektrowstrząsowa. Nie dam sobie głowy uciąć, ale chyba w tamtych czasach była ona bardzo mało skuteczna i wręcz wyniszczała człowieka.
Tyle, że nie było widać żadnych elektrod. Dlatego sie zastanawiałam, jeśli to ECT to w jaki sposób oni to robili.