arcydzieło , piękny film z doskonałą muzyką i świetną grą aktorską . Daje dużo do myślenia .
Film ociera się o perfekcje. Crowe tworzy doskonałą kreacje. Na serio jeśli już koniecznie miał dostać oskara za jakąś role, to właśnie za tą w "Gladiatorze" moim skromnym zdaniem nie pokazał nic niezwykłego, zostal przyćmiony przez Phoenixa, tutaj lśni światłem niezmąconym.