Wiesz co mnie bawi w krytykach twojego pokroju?

przy każdej kolejnej części Piły piszecie to samo jaka to okropna i beznadziejna seria (ciekawe skąd ma tylu fanów nie?)
Jak Jigsaw to bezwartościowy i wtórny psychopata którego trzeba zdegradować do poziomu debila Jasona (lubię smutasa z maczetą ale to on jest zwyczajnym psycholem a to że Jigsaw jest kimś więcej widać od razu)

a mimo tego że każda kolejna część Piły jest wg was tą najgorszą to i tak oglądacie kolejną (chyba tylko po to żeby powiedzieć że to jednak ona jest najgorsza)

7 część Piły w rankingu serii na pewno nie stoi tak wysoko jak 1 2 czy 5

ale spokojnie można uznać ją za lepszą od 4 czy 6 ( jedyna część która dała krytykom szansę do zniszczenia serii a oni właśnie tą cześć zaczęli chwalić)

Cała seria zamyka się w ładnym symbolicznym zakończeniu i faktycznie można powiedzieć Game Over póki co po raz ostatni

Miejmy nadzieję. Amen.

Niektórym totalnie nie smakuje 7-krotnie odgrzewany kotlet, bo traci wszystkie walory smakowe.
A odbijając pytanie:
Wiesz co mnie bawi w krytykach twojego pokroju?
Totalny brak argumentów po którym następuje zwykle stwierdzenie - "nie podoba Ci się to nie oglądaj". Ciężko ocenić film nie oglądając. A po to chyba jest konto na filmwebie - żeby oceniać filmy i dzielić sie opinią o nich.
A jeśli chodzi o zamkniecie serii - jestem pewien że piła 8 nadchodzi wielkimi krokami. Przekoanamy się w przeciągu roku.

Gratuluje sprowokowałeś mnie ( tak zaraz posypią się komentarze jak to dałem się zmanipulować i w ogóle) więc po raz drugi już użyłem słynnego ctrl +c i ctrl +v aby pokazać że moja argumentacja jest jednak nieco bogatsza od twojej ( i jest to tylko jej pojedyńczy przykład) to oczywiście tylko bardzo zwięzłe streszczenie i niewielki procent tego co można by napisać ale na potrzeby tej dyskusji powinno starczyć

CZĘŚĆ 1- poznajemy Dr Gordona i Adama część ta pokazuje jak psychika człowieka może odblokować się nawet na tak straszne czyny jak odpiłowanie własnej stopy oczywiście genialne zakończenie które ukazuje jak zmyślnie Jigsaw wszystko zaplanował

CZĘŚĆ 2- do głównego motywu z części pierwszej dochodzi współpraca i odkupienie win ( o wiele ważniejsze będzie to w 5 ) bliżej poznajemy Jigsawa znów wszystko genialnie rozgrywa i nabija w butelkę cały oddział SWAT

CZĘŚĆ 3- Jigsaw prowadzi grę dla Amandy okazuje się że nawet taki psychopata ma uczucia nagina własne zasady dając jej kolejną szansę i podpowiadając byle tylko jego przybrana córka nie okazała się tępą córką psa (kto wstawił tą cenzurę mam z nim do pogadania)
pojawia się motyw zemsty i wybaczenia Jigsaw bada do czego jest zdolny człowiek ogarnięty zemstą
i czy jest w stanie zdobyć się na przebaczenie

CZĘŚĆ 4 - Dowiadujemy się jak to wszystko się zaczęło toczy się również gra policjanta która ma go wyciągnąć z jego obsesji gra po części prowadzona jest przez Hoffmana gdyż Jigsaw nie żyje okazuje się że to on jest z jakiegoś nieznanego powodu kontynuatorem dzieła Jigsawa a to oznacza że śmierć Johna nie jest końcem

CZĘŚĆ 5- Genialny motyw w którym wszyscy gracze mogą przeżyć jeśli tylko nie zastosują się instyktownie do prawa dżungli które wyznawali przez całe swoje życie do tego kolejny genialny plan Jigsawa który przed śmiercią opracował sposób dzięki któremu Hoffman będzie mógł działać z ukrycia

CZĘŚĆ 6- gra którą wymyślił John jednak prowadzona przez Hoffmana który jawnie łamie zasady (prawdopodobnie po tym jak przy spotkaniu z jedną z ofiar okazało się że metody Johna nie zawsze dają efekt) zakończenie też jak zwykle zaskakuje

ogólny motyw to walka człowieka o przetrwanie innych a nie swoje własne zakończona znalezieniem się w takiej samej sytuacji w której jest się zależnym od innych gra bardzo brutalna nie do końca zgodna z zasadami (prawdopodobnie z winy Hoffmana) jednak adekwatna do tego jak ubezpieczyciel postępował z Johnem


CZĘŚĆ 7- bardzo dobre (nie idealne) zakończenie dla całej serii Hoffman jak zwykły psychopata zostaje ukarany przez Gordona który okazuje się być ostatnim asem w rękawie Kramera

fajny motyw publicznej gry (prawdopodobnie jest to konstrukcja Hoffmana jednak sama gra jest zaplanowana przez Gordona) {Edit: w Oryginalnym scenariuszu widzimy że to jednak gra Kramera a pułapka jest retrospekcją}

Ciekawe konstrukcje pułapek jednak sama gra niestety prowadzona jest przez Hoffmana i to tylko w celu odwrócenia uwagi policji

Hoffman bądź co bądź tworzy świetny plan i wyprowadza policjantów w pole

Gordon w końcu jednak więzi Hoffmana i wyrzuca piłę co symbolizuje zakończenie serii

Szkoda że nie rozbili tego na 14 części, było by tyle samo fabuły a 2 razy więcej flaków! yeah!

"psychopata zostaje ukarany przez Gordona który okazuje się być ostatnim asem w rękawie Kramera" - dobrze że pozostali 2 byli normalni. Ciekawe kto teraz ukara Gordona.
"Hoffman bądź co bądź tworzy świetny plan i wyprowadza policjantów w pole" - zabijając przy okazji ze 20 w tym z 6 nożem, jednak Jill uzbrojona w pilnik prawie mu umknęła. Osobiscie cenię szczyptę realizmu, a sceny komiczne w horrorach i thrillerach uważam za nie na miejscu.
"Gordon w końcu jednak więzi Hoffmana i wyrzuca piłę co symbolizuje zakończenie serii" - z tego co pamietam, to zamknięciem tych konkretnych drzwi skończyła się połowa epizodów.

Ta masa krwi w ostatnich częściach jakoś mnie nie rusza, bo "nie zależy mi" na postaciach bez wyrazu, które przewijają się przez ekran tylko po to by dać sie rozerwać na kawałki. W pierwszych częściach było stopniowe budowanie napięcia, gdzie można było poznac postacie, towarzyszące im emocje. Teraz tego nie ma w ogóle - nowe sceny, obce osoby -> śmierć , lecimy dalej.

Oczywiście ukarze nie "ukara" - to z rozpedu.

"
"psychopata zostaje ukarany przez Gordona który okazuje się być ostatnim asem w rękawie Kramera" - dobrze że pozostali 2 byli normalni. Ciekawe kto teraz ukara Gordona. " aniby za co gorona ma ktoś ukarać?""Hoffman bądź co bądź tworzy świetny plan i wyprowadza policjantów w pole" - zabijając przy okazji ze 20 w tym z 6 nożem, jednak Jill uzbrojona w pilnik prawie mu umknęła." Jill nie mi9ała dokad uciec, wszystko było zamkniete.""Gordon w końcu jednak więzi Hoffmana i wyrzuca piłę co symbolizuje zakończenie serii" - z tego co pamietam, to zamknięciem tych konkretnych drzwi skończyła się połowa epizodów.
" jakie konkretne drzwi masz na myśli?

" aniby za co gorona ma ktoś ukarać " - a no tak zapomniałem, że Gordon i Jigsaw to Ci dobrzy i normalni, a Hoffman to ten zwyrodnialec i pschopata co ludzi mordował. Nie... Zaraz... Wszyscy sa siebie warci?
" Jill nie mi9ała dokad uciec, wszystko było zamkniete." Wiem, bo oglądałem, co nie zmienia faktu, że cała ta sytuacja jest naciągnięta jak guma w gaciach.
" jakie konkretne drzwi masz na myśli?" - Jak skończyła się piła 1,2,4,7? - zamknieciem kogoś w ciemnicy. Moża rzeczywiście nie były to te same drzwi, ale jak dla mnie to bez znaczenia, bo to juz było.

"" aniby za co gorona ma ktoś ukarać " - a no tak zapomniałem, że Gordon i Jigsaw to Ci dobrzy i normalni, a Hoffman to ten zwyrodnialec i pschopata co ludzi mordował. Nie... Zaraz... Wszyscy sa siebie warci?" nigdzie tego nie napisałem."" jakie konkretne drzwi masz na myśli?" - Jak skończyła się piła 1,2,4,7? - zamknieciem kogoś w ciemnicy. Moża rzeczywiście nie były to te same drzwi, ale jak dla mnie to bez znaczenia, bo to juz było." uważasz, że jak ktos przegrał to powinien zostać wypuszczony?

1: sprawa Jill i Hoffmana jest prosta

Hoffman vs Policja- Hoffman ma element zaskoczenia więc wygrywa
Jill vs Hoffman- Jill ma element zaskoczenia więc kupuje sobie kilka dodatkowych minut życia
Hoffman vs Jill- po drobnym niepowodzeniu Hoffman jednak wygrywa a teraz bonus
Dr Gordon vs Hoffman- Doktor ma element zaskoczenia więc wygrywa


2: w Pile występuje pewna próba usprawiedliwienia zła tu nie chodzi o ofiary które walczą o życie ( tak jak np w horrorze Zejście gdzie nie kibicujemy podłym mutantom a biednym grotołazom) tu chodzi o psychopatów którzy doprowadzają swoje plany do końca natomiast ofiary pomimo iż ważne to są jednak na drugim miejscu a główną postacią jest John Kramer i jego złożony umysł


co do rozbicia tego na 14 części to napisałem ci chyba fabułę ( i jak mówiłem bardzo skróconą) a ty udajesz że nie widzisz i mówisz że 2 razy więcej flaków a tyle samo fabuły (w domyśle wg ciebie fabuły jest mało)

wyrzucenie PIŁY symbolizuje serii skup się seria nazywa się PIŁA a na koniec PIŁA została odrzucona pozbieraj to do kupy i masz PROFIT nie mówiłem nic o żadnych drzwiach


W każdej części Piły mieliśmy postacie które dane nam było poznać bliżej niż zwykłe ofiary ( ten film ma jednak na celu oprócz tego wszystkiego o czym ja pisze pokazywanie nam brutalnych scen z różnego rodzaju pułapek więc śmierć powinna również pojawiać się w miarę często)

Też tak uważam. Niektórzy tutaj chyba zapomnieli do czego służy forum. A co do kontynuacji myślę, że będzie na bank, może nie za szybko ale będzie.

Co ty znowu z tą serią. Kolejna osoba pisze o 7 części a ty myślisz, że da wyższą ocenę bo 1,2 i 5 wg. ciebie były lepsze? Co ma piernik do wiatraka? Może dajmy wszystkim nieudanym kontynuacjom 10 bo przecież pierwsza część była fajna.

Odpowiadam na zarzut że każda część była coraz gorsza

żeby nie było żadnych wątpliwości podałem streszczoną argumentacje do każdej również do 7

Wiem, że jesteś jednym z nielicznych który powraca do swoich argumentów jednak mimo wszystko dla mnie powoływanie się na całą serię to za mało. A ponadto czytałem też co pisałeś o samej 7-ce, jednak wcale nie odjęło jej to rażących wad. Czy to nie ty pisałeś, że budżet na ten film jest coraz mniejszy? Jeśli uważasz, że to jest na plus dla filmu nie mogę się z tym zgodzić. Nawet gdy przecież ja podałem powody dlaczego film był bardzo zły ty też nie musiałeś się z tym godzić. Jednak jeśli chodzi o tą różową krew w filmie ludziska jednak zmienili ocenę na tą niższą co cie pewnie nie ucieszy. Dalej uważam jednak, że dawanie wyższej oceny filmowi który na to nie zasługuje a wysoką ocenę dostaje przez sentyment ("zmierzch" - dla fanów i tak kiepskiej książki) to nagroda dla twórców, a przecież należy im się z całą surowością pokiwać palcem, by się bardziej postarali i stworzyli coś lepszego.

Tak tylko że to nie jest tak że ja uważam że 7 była zła a oceniam ją wysoko tylko przez sentyment

po prostu uważam że była dobrym zamknięciem serii ( jeśli w tym roku powstanie 8 to w mojej ocenie jakość 7 jednak nieco spadnie natomiast do samej 8 już na pewno będę podchodził bardzo sceptycznie i surowo)

Trzymamy za słowo.