Głównym argumentem jest to, że zawsze znajdzie się jakaś ciocia, babcia, siostrzenica Jigsawa do zabicia i zawsze ktoś z uczestników gry ze wszystkich 7 już odcinków może być jego jeszcze bardziej tajnym pomocnikiem...
Dla mnie Piła już od odcinka trzeciego zrobiła się absurdalna, bo film skupia się na tym, czego wydawałoby się zepsuć nie można (tortury, krew, przemoc), a nie na fabule, która zrobiła się przekombinowana. Nie znam historii tworzenia Piły czy jest to koncept-seria rzeczywiście 7 odcinków, czy każdy następny powstawał na bieżąco po sobie w sferze fabuły, ale zdecydowanie wybrałbym to drugie. Z mojego filmowego doświadczenia wynika, że jeżeli ktoś za bardzo idzie w eksponowanie jednego z elementów filmu (tutaj przemocy i tortur), to z reguły dlatego, że reszta nie trzyma poziomu (dlatego nie rozumiem zachwytów nad np. Grindhouse, gdzie Rodriguez przekombinował do kwadratu).
I tak jest z Piłą. Od trzeciego odcinka MOIM ZDANIEM fabułą jest wypchnięta na margines, ale nie przez jej brak, tylko przekombinowanie. Z każdą kolejną częścią coraz mniej czekasz z zaciekawieniem co też będzie na końcu, a coraz bardziej się zastanawiasz dlaczego główną "wartością" tego filmu stała się przemoc, nota bene już wcale nie innowacyjna i przerażająca, a po prostu budząca niesmak. Fabuła ma być w zamyśle zakręcona i tajemnicza, a jest po prostu stworzona na siłę, bo ludzie i tak pójdą do kina.
Ja uwielbiam filmy brutalne, bezpardonowe, agresywne, ale tylko takie, gdzie przemoc to ważny element UZUPEŁNIAJĄCY świetną resztę (np. American Psycho). Piła 7 to dziesiąte popłuczyny po oryginalnym onegdaj pomyśle, które ogląda się na całkowitym znudzeniu, bez jakiejkolwiek adrenaliny i z odliczaniem czasu do końcowego gwizdka.
I taka ogólna myśl jeszcze - daleki jestem od tworzenia teorii na temat tego, że można obejrzeć określoną ilość przemocy w grach lub filmach, a następnie dostać odpału i wyjść na ulicę kogoś zaciukać, ale Piła to idealny przykład filmu, który epatowaniem bezsensowną przemocą mógłby pokusić się o stworzenie jakiegoś copycata, który rzeczywiście wprowadzi coś z tego w życie.
Powiedaziałęs, że lubisz brutalne filmy. A twierdzisz, że Saw od 3 skupia na przemocy i to jest według Ciebie złe. Rozumiem o co Ci chodzi, ale przemoc to nie argument.
Powiedziałem, że lubię brutalne filmy, ale gdzie przemoc jest środkiem, a nie celem. To zasadnicza różnica.
No właśnie, ale przeczysz sam sobie. W Saw akurat przemoc jest uzasadniona. To że każda część jest brutalniejsza,fakt, ale to jest torture porn. Tym sie charakteryzują takie filmy.
Ja myślę, że dziecko Hoffmana i Amandy - może Johna też - w końcu trójkąt był..
Dziecko Jill nie może oglądać, nie urodziło się.
Nie przeczę sobie, tylko Ty nie rozumiesz co też napisałem. Jeżeli nie widzisz różnicy pomiędzy Piłą 1a 7, to ja nie jestem w stanie Ci jej uzmysłowić. Jakby ograniczyć poziom brutalności Piły 7 do Piły 1, to z ostatniej części nie zostałoby kompletnie nic i dlatego jest żenującym filmem.
Poziom brutalności? bzdura
Piła 7 ma w miarę dobrą fabułę i miała by sto razy lepszą gdy nie jakiś idiota który uszczuplił oryginalny scenariusz
Zaskakuje pomysłowością Hoffmana i zaskoczyła by również Gordonem gdyby nie pewien filmik z youtube na którym ktoś wnikliwy wyciągnął dobre wnioski z 2 części
Nie zgodzę się z Tobą. Piła od 3 części nie ma dobrej fabuły, tylko wątki budowane na siłę, których nawet nie chce się analizować, bo są nużące. A Piłę 1 uważam za bardzo dobry film, wręcz momentami wybitny.
Bzdurą to jest twierdzenie że ludzkie zęby są z keratyny i że Jigsaw mordował przez kilkadziesiąt lat.Autorem tych bzdur jesteś ty,puknij się w głowę to usłyszysz jak ci móżdżek wielkości orzecha brzęczy.
Ugiąłem się pod ciężarem twojej elokwencji
ale jak wiemy z filmów fantasy trolle nie są zbyt bystre
Za to ja ugiąłem się pod ciężarem twojej dentystycznej wiedzy.Próbujesz zgrywac tutaj wielkiego znawce piły,a często pie,przysz takie głupoty że dzieciak z gimnazjum (np ten ze zdjęcia zawiskiego) mógłby wyjść z polemiki z tobą obronną ręką.
Chcesz krytykować innych?,najpierw pokuś się o autokrytykę i doszkól z tematu saw,bo na razie nie wyróżniasz się tu zbytnio,no chyba że pod uwagę wezmiemy twoją arogancje i gburstwo-tutaj przodujesz.
hm ostrzejsze słowa. To nowość. Widzę że jak byłeś na urlopie przeczytałeś jakąś dobrą książkę czy dwie, bo twój komentarz wreszcie nie ogranicza się do bezsensownych słów i wyrazów dźwiękonaśladowczych.
Tak była to książka z której dowiedziałem się że zęby nie składają sie keratyny:),potem niechcący wszedłem tutaj,przeczytałem co wypisuje ten typ i eureka!,przekonałem się że nie mam tu do czynienia z forumowym wyjadaczem,tylko przeciętnym userem za takiego się uważającym.
"
Chcesz krytykować innych?,najpierw pokuś się o autokrytykę i doszkól z tematu saw,bo na razie nie wyróżniasz się tu zbytnio,no chyba że pod uwagę wezmiemy twoją arogancje i gburstwo-tutaj przodujesz." przygadał kocioł garnkowi jak narazie to sam musisz sie doszkolic w temacie saw
Po pierwsze to jeżeli chcesz się do mnie zwracać,wpierw się ogarnij.Ostrzyż się i zmień ten gajer bo z flejtuchami nie gadam,i nie traktuje ich poważnie.
2.Naucz się cytować,bo nie sposób cie czytać (naciśnij enter+shift i masz nowy akapit!)
3.nie jestem fanem saw,więc nie muszę się z niczego doszkalać,niech doszkalają się ci którzy zgrywają tu mędrców i stomatologów.
"Po pierwsze to jeżeli chcesz się do mnie zwracać,wpierw się ogarnij.Ostrzyż się i zmień ten gajer bo z flejtuchami nie gadam,i nie traktuje ich poważnie." mam to gdzieś, ze nie lubisz długich włosów, to jest twój problem nie mój, a to, ze nie podoba ci sie mój gajerek jeszcze głebiej. teraz kup sobie słownik wyrazów obcych i otwórz na słowie flejtuch."2.Naucz się cytować,bo nie sposób cie czytać (naciśnij enter+shift i masz nowy akapit!)" ty mnie nie będziesz uczył cytowac."3.nie jestem fanem saw,więc nie muszę się z niczego doszkalać,niech doszkalają się ci którzy zgrywają tu mędrców i stomatologów" to w takim nie kaz douczać się innym jesli chodzi o saw.
"mam to gdzieś, ze nie lubisz długich włosów, to jest twój problem nie mój, a to, ze nie podoba ci sie mój gajerek jeszcze głebiej. teraz kup sobie słownik wyrazów obcych i otwórz na słowie flejtuch."
a ja mam gdzieś że lubisz długie włosy,masz argumenty na to żebym je polubił?,co do słowa flejtuch to chyba nie kapujesz kogo ono oznacza.
"ty mnie nie będziesz uczył cytowac"
juz nie próbuję bo widzę że na nic to.
"to w takim nie kaz douczać się innym jesli chodzi o saw."
Nie każe innym,tylko jednemu który wytyka błędy innym samemu je popełniając.
Róznica miedzy 1, a 7 jest,. a ty jednak sobie przeczysz, bo piszesz, ze lubisz, agresywne, brutalne filmy, a podajesz przemoc jak argument przeciw Saw.
Napisałem, że lubię przemoc jako środek, a nie cel. Naprawdę nie łapiesz różnicy?
Nie widzę w tym filmie nic innego charakterystycznego... No chyba, że charakterystyczny ma być brak fabuły i pomysłu - a to wtedy muszę przyznać, że wyszło wspaniale.
Ciężko generalnie dyskutować z kimś, kto ogranicza się do dissowania wypowiedzi innych. Musisz niestety zaakceptować, że inni mogą mieć diametralnie różny pogląd na Twoje Piły.
Mogą ja im tego nie bronie, niech to przedstawią w sposób kulturalny, a nie od razu atak.( nie mam na myśli ciebie)
Celem filmu jest pokazanie przemocy znaleeźć do tego preteksty. Do kina idą dzieci z nastawieniem - chodźmy na nowa masakrę.
W takim wypadku, skoro to torture porn, to niech ktoś wprowadzi taką kategorię filmu na FW, a nie opisuje, że horror lub thriller. Jakbym wiedział, że to torture porn (w skrócie - bezmyślna młócka), to bym nie oglądał.
Skoro Piła 3-7 to przedstawiciel torture porn, to czasem jest to jednak bezmyślna młócka.
Jedynka do nich się nie zalicza, dwójka też nie, bo nie jest aż tak obrazowa jask np. 3.
Jeśli nie jest, to czemu zaliczasz ten film do torture-porn? Słowo porn nie wzieło się znikąd. W odniesieniu do horroru - musi to być film "ginekologiczny". Czyli krew, mięso itd. I tego w jedynce i dwójce nie widzimy.
"Jeśli nie jest, to czemu zaliczasz ten film do torture-porn? Słowo porn nie wzieło się znikąd. W odniesieniu do horroru - musi to być film "ginekologiczny". Czyli krew, mięso itd. I tego w jedynce i dwójce nie widzimy. " to co napisałas , to jest gore. Torture- tortura, porn- ukazywanie. Torture-porn pokazywanie tortur. teraz chyba mi nie powiesz, że nie cała seria saw to torture-porn.