nawet ciewaka ta pułapka ( taka wyróżniająca się ze wszystkich) ,ale ludzie ! mimo ze jestem wielkim fanem serii to wykonanie techniczne tej pułapki jest słabe! 4 ofiary i 4 manekiny widoczne gołym okiem! co to ma być ! Jeszcze w żadnej częsci niewidziałem tak słabo zrealizowanej pułapki, Ta kobieta pod kołem ok była dosć dobrze nagrana ale ten gosten z łańcuchami to tragednia (normalnie niemogłem na to patrzec ) ,potem gosc przy bramie garażowej tak samo .JA wiem ze to tylko film ,ale niewiedziałem ze tak słabo mozna było nakręcic tę scene przecież ta pułapka miała wielki potencjał !!
Nie rozumiem jednej rzeczy. Jigsaw to morderca - ok, ale czemu Joyce? Nie wiedziała, że jest okłamywana, a tym samym nie winna. A jednak poniosła śmierć. Wydaje mi się, że to ona powinna coś zrobić dla Bobby'ego. Nie wiem, czy to ja coś przoczyłem, czy kolejne nie porozumienie tej części.
Pozdrawiam
Jedno z wielu niedociągnięć niestety. Jeśli oglądałeś inne części widzisz, że coraz bardziej oddalają się od wszelkich schematów. Jeśli 8 część napisze dobry scenarzysta (w co wątpię z każdą częścią) naprawi błędy poprzedniego scenariusza, przy okazji narobi sporo nowych własnych. I tak kółeczko ładnie się zamyka.
też jestem fanem serii, ale z żalem stwierdzam, że im dalej tym gorzej. w wielu miejscach było widać, że to są manekiny, poza tym ostatnia pułapka?przecież nie musiał wbijać haków w ciało. wystarczyło w koszulę, albo mógłby je splątać ze sobą po prostu, zahaczyć jeden o drugi, użyć paska od spodni, nie wiem:) poza tym, kiedy zdjął koszulę nie miał śladów po kolcach, które wbijały mu się w boki gdy próbował ratować tę druga klientkę. masa niedopatrzeń. uważam, że Piła to tylko części 1,3,2,4, wg mnie w takiej kolejności. reszta- szajs
Tutaj jeden koleś napisał temat odnośnie wszystkich pułapek. Nie wiem dlaczego niektórzy nie mogą przyjąć tego filmu jako porażkę. Czy chcą by 8 część była jeszcze gorsza? OK niech wychwalają. Twórcy poczują się już całkiem bezkarni w swoim niedbalstwie.
fakt niepatrzyłem akurat na krew ale takowa za bardzo mi nie przeszkadzała. Najgorsze to to cholerne niedbalstwo !! Nie dość,że Bobby po zdjęciu koszuli nie miał dziur po bokach ,po wybiciu sobie najkrwawszych zebów jego usta wyglądały normalnie ( a takowe być nie powinny -mam na myśli krwe ) to jeszcze te załosne haki ! Gdy spadł zauważyliscie ze tam gdzie sobie je wbił jego skóra sie zregenowała ? normalnie terminator. Gwizdziem do trumny jest WYGLĄD ŁAZIENKI ! scenarzysci sibe chyba jaja robią! jak ona wygląda ! jakby jakas gosposia przyszła tam i wyszstko wypucowała ! ba nawet nie ma szlaku krwi po nodze Gordona ( dziwne bo nawet w takie V była gdy Peter szedł za sladami Hoffmana ) a tu ? co sie stało ?
Pewnie na jakimś filmiku na youtube pokazują jak gordon kulejąc pucuje łazienkę i wzdycha za starymi dobrymi czasami. Nogę zostawił przez sentyment. Sprawa oczywiście wyjaśni się w 8 części.
:D
Co do krwi, to faktycznie masz rację. Możesz być z siebie dumny - obniżam moją ocenę o jedno oczko.
Obejrzałem ponownie i faktycznie. Również obniżam ocenę o jeden za różową krew z elementami fioletu
Mój kumpel by nie obniżył bo jest daltonistą. W życiu by nie dostrzegł tam fioletu. Może ofiary były z rodów królewskich i mieli jeszcze w żyłach krew przodków? :)
A może oglądaliście "ponownie" jakąś lipną wersję ?
może na ekranach IMAXU krew jest czerwona a nie różowa?
Nie wiem dla pewności ściągałem trzy różne wersje, a śmierć Jill oglądałem po kilkanaście razy. Albo jestem daltonistą ( raczej nie) albo to na prawdę jest różowa.
no nie ale czysto czerwona jak krew nie była jestem pewny. W Pile 3 użyli lepszej farby
Wersja r5 raczej lipna nie jest.
W kinie też byłem, tylko byłem tak zainteresowany filmem ze nie zwróciłem na to uwagi. Dopiero kumpel mi gada " Te, a ta krew to troche taka jasne była co nie?" No ale ja nie widziałem tego i dopiero teraz dzięki skt84 mogę ocenę zniżyć
Pociskacie pierdoły jakieś :P :D
Przecież na planie filmowym nie użyto różowej ( botwinka :P ) czy fioletowej cieczy a coś tam przy obróbce filmu przekombinowali.
Daltonista nie rozpoznaje kolorów zielony- czerwony, te myli albo ma bardziej skomplikowaną wadę wzroku.
Twój kumpel może tam rożnych kolorów nie widzieć oby tylko jako kierowca pojazdu pamiętał w jakich kolejnościach ustawione są w ruchu drogowym poszczególne kolory świateł.
Mylisz się. On ma taką wadę, że nie odróżni odcieni niebieskiego gdy są obok siebie, np jaśniejszy od ciemniejszego dla niego to jeden i ten sam kolor. Albo jak miałeś badanie wzroku kiedyś to na obrazkach które pokazuje okulista nie widzi cyferek, czy innych symboli bo wszystko mu się zlewa. Światła na drodze odróżnia doskonale.
Nie. Nie mylę się. Podaję to tu raczej jako ciekawostkę , że daltonizm uznajemy często za mylenie barw rożnych. Problem z nasyceniem kolorem niebieskim to tritanomalia ale potocznie łatwiej powiedzieć daltonista chociaż ta wada nie dotyczy pigmentu niebieskiego.
Daltonizm nie jest przypadkiem ogólną nazwą na wszelkie problemy z odróżnianiem czy rozpoznawaniem kolorów ?
Tak. Z ciekawości sobie o tym poczytałem i ludzie to uogólniają bo jest cały szereg nazw. A po co takie żuczki jak my, mielibyśmy się takimi duperelami zajmować. Od tego jest michał. Jeszcze się dziwie, że nie wpadł tutaj z jakimś komentem i nazwami z wikipedii bo przecież ja zawsze się mylę i trzeba mnie poprawić. niach niach niach