wyjatkowo przewidywalny film. i po raz pierwszy nawet zakończenie mało innowacyjne. tylko że co roku sobie obiecuje że nie zobacze kolejnej czesci a jak jest premiera to idę

wole bardzo dobra fabule i malo efektow 3d tak jak w pile niz marna fabule i dobre efekty jak walentynki po drugie to do xunixa czlowieku slyszales o pojeciu spojler? nie wszyscy poszli do kina w piatek a kazdy jest ciekaw opinii a nie koniecznie spojlerow po trzecie nic nie bylo przewidywalne chyba ze jestes jasnowidzem, co do zakonczenia bylo ok i szkoda tylko ze to juk fin

napisałem ze spoiler
btw
nie mów mi ze po obejrzeniu kilku czzesci, (choć pewnie jak ja widziałeś je wszystkie,) nie wiedziałeś jak sie potoczą kojene etapy ze ścieżki pomiedzy kolejnymi ofiarami. było pewne że zginą, tak jak było pewne że zginie ten detektyw- choc nie myslalem że tak frajersko
a dr Gordon na końcu? kto inny mógłby to być jak nie on? jeszcze na siłę wcześniej wciśnięty do programu TV

Na siłę do programu tv ?
widziałeś w ogóle jak zmienił się Gordon od czasów 1 części?
jego krótkie przemówienie ocieka cynizmem i ironią
nie jest to w żadnym wypadku robienie czegoś na siłę

a to że Hoffman został ukarany to dobrze
nie stosował się do zasad Kramera
nie szanował jego metod
widać różnice między grami Hoffmana a grami Kramera

John jednak przewidział to i zostawił Gordona żeby ten w odpowiednim momencie położył kres wszelkiej grze
wyrzucił piłę
i zamknął prawdziwego psychopatę tej serii w miejscu w którym powstało dwóch geniuszy tej serii

Jednak nie obraził bym się gdyby powstał film Dr Gordon który pokazał by jeszcze bardziej zmianę Gordona i to jak godnym następcą Jigsawa się stał

No ale przecież "Koniec wieńczy dzieło"

ależ postać Gordona jako wspólnika to największa bzdura tej serii. jak jeszcze rozumiem Amandę, Hoffmana, czy Jill, to Gordon nie pasuje do tego w ogóle
został uwięziony, sterroryzowali mu rodzinę,rozwalili życie, tylko przez to że stukał asystentkę

i ktoś taki nagle staje się psycholem? możliwe, ale jakoś tego nie widzę