Kiedy Adam przypomina sobie jak się znalazł w jednym pomieszczeniu z dr. Grodonem...oglądamy Adama jak wraca do domu paląc fajke i mając aparat na ramieniu..wpierw z dużym obiektywem..potem aparat jest malutki jak strąk fasoli by znów wrócić do rozmiarów nikona za 30tyś Jakoś Filmweb o tym nie wspomniał;)