może dlatego że jest debilny i absurdalny do granic możliwości? Gniot o tym jak kukła na rowerze morduje najgłupszy w historii kina oddział antyterrorystów. Tragicznie zagrany, nielogiczny, tępy, uwłaczający inteligencji pełen absurdów

Nie zgadzam się z ano jednym Twoim słowem, ale zdania są podzielone, jak już wspomniałam.

oczywiście, że film jest bardzo dobry, zakończenie miażdży (ale tylko gdy ogląda się pierwszy raz) - tyle, że to najlepszy film z całej serii i na tym koniec
kolega powyzej chyba nie oglądał nawet sądząc po steku bzdur, ktore wypisał...

oczywiście, że jesteś ignorantem i nie masz pojęcia o warsztacie filmowym jeżeli opisujesz taką szmirę słowami "bardzo dobry". Film obejrzałem raz, po dalsze częście nawet nie sięgnąłem. Kukła na rowerze, nagłupsi antyterroryści w historii filmu i kretynizmy w scenariuszu pozbawionym logiki skutecznie mnie odwiodły od pomysłu oglądania tego dalej. "Stek bzdur" jakie wypisałem to to, że jest kiepsko zagrany i nielogiczny? :D Życzę Ci żebyś kiedykolwiek szczerze roześmiał się z jakiegoś żartu nim ktoś Ci go wyjaśni :D

hehehe, nie bede dyskutowal z osobą, ktora ocenila The Ring na 7; szkoda mi czasu; i na prawde skoncz juz przelewac swoje idiotyczne wypociny, bo dalej twierdze, ze to stek bzdur, szemrany "specjalisto" od warsztatu filmowego :D

ulala :D mocną frustrację widzę, problemy z dojrzewaniem i ukończeniem szkół, niestety to już nie mój poziom, resztą zajmie się pewnie administracja :)

To co piszesz jest stekiem bzdur, bo opisujesz film, którego nie oglądałeś.
W pierwszej części Piły NIE MA żadnego oddziału antyterrorystów.

Przede wszystkim scenariusz jest najeżony debilizmami i błędami logicznymi, których wymieniać można dziesiątki. Ten film jest po prostu głupi, zrobiony z myślą o głupiej, nastoletniej publiczności czego sami twórcy nie kryli.

Nie mam zamiaru ''Piły'' bronić, bo spodziewałem się po niej czegoś innego, ale spytam tak z ciekawości.
Czyli historia ta jest nieprawdopodobna sama w sobie według Ciebie?

A nazywanie tego badziewia thillerem psychologicznym to już policzek dla wielu wybitnych filmówców, którym gatunek horroru zawdzięczał rozwój, a o których nie macie zielonego pojęcia (jak Mario Bava, Dario Argento, Fulci, Polański itp.), więc dalsza dyskusja jest po prostu niemożliwa

Człowieku nie porównuj giallo od Argento czy Fulciego z thrillerem psychologicznym z elementami gore jakim jest "Piła". Dla kogo niby policzkiem jest nazywanie "Piły" thrillerem? Przecież każdy z tych reżyserów co wymieniłeś tworzy lub tworzył zupełnie inną bajkę. Nie powiem, uwielbiam giallo od Argento (np. "zwierzęcą trylogię" czy też "Suspirię" itd.) tylko,że porównywanie tych gatunków jest nie na miejscu. To tak jakbym stwierdził, że Perfect i np. Marduk grają tą samą muzę bo tworzą ją na gitarach, no śmiech na sali. Sam się kiedyś zastanawiałem czy "Piła" jest bardziej horrorem czy thrillerem i doszedłem do wniosku, że pierwsza to zdecydowanie thriller a następne części już wtapiają się w horror. To tyle ode mnie a teraz czekam na jad :)

Gdybym cię tak spotkał na ulicy, to z chęcią ciulnął bym cię w ten durny łeb. Może byś się trochę nauczył szacunku dla innych inteligencie za dychę. Jednakże nie mam takiej możliwości więc pozostaje mi zakończyć tą , hmm, "konwersację" . Na koniec małe zadanko: uargumentuj wyższość logiczną scenariusza np. Suspirii nad Piłą. Pewnie zaczniesz znowu się pluć, bo nie potrafisz rzeczowo rozmawiać, ale wtedy przynajmniej się upewnię tak jak i inni odwiedzający ten wątek, że nie masz bladego pojęcia o czym piszesz. Bez pozdrowień :)

Ulżyło ci po tych wszystkich wycieczkach osobistych? Jak nie, to dawaj dalej, mnie literki na ekranie nie ruszają emocjonalnie, ale widzę, że ciebie owszem :) Kozak w necie... itd.

Czyżby Marik1234 na alternatywnym koncie?

Hehe, jak to napisałeś to od razu mi się kapitan bomba przypomniał :) w sumie koleś pasuje do profilu Marika jak ulał :D

Bo to jeden z tych tandetnych horrorów, których chodzi o wyrywanie rąk, rozpruwaniu flaków, zgniataniu czaszki, czyli wszystkim co obrzydliwe i odrażające a nie straszne. Ocena i tak jest za wysoka

Najpierw oglądaj, następnie się wypowiadaj, nigdy na odwrót. Po komentarzu śmiem twierdzić, że filmu nie oglądałeś.

Sprawiedliwe oceny tych filmów Piła: 8-9 Piła 2: 2-3 Piła3: 6-7 Reszta może ze 2 ale denerwują mnie ludzie którzy twierdzą, że piła 1 to słaby film. To rewelacyjny film psychologiczny zagadkowy i był czymś czego w kinie nie było... Ludzie nie oglądali i krytykują: "o nie bo wyrywaja raczki i nozki to film dla podjaranych gimnazjalistów". Jakoś filmy Tarantinno też są krwawe, a przecież znakomite....

Też właśnie nie rozumiem skąd ta niska ocena. THE SAW ocenia się jako całość nie osobne filmy. Zasłużone 7.5/10

nie zgadzam się z tą wypowiedzią. Jak bym miał ocenić tasiemca to może 3-4/10. Natomiast piła 1 jako jedyna prezentuje bardzo wysoki poziom i zaskakuje widza. Poprostu nie nadaję się dla ludzi którzy nie trawią brutalności na ekranie..

Zgadzam się. Ale chyba fanem Piły staje się po zobaczeniu dopiero kilku części, kiedy widzimy pewną ciągłośc , do pewnych wątków się wraca. Ja wróciłam do pierwszej części Piły po zobaczeniu całej serii i całkiem inaczej ją po latach odebrałam. Podniosłam ocenę po latach.