Widac , ze nie zrozumiales filmu , przykro mi Zieff

W ogóle zastanawiasz się, po co odciął sobie nogę? Trzeba było napisać w temacie: "Przecież mój umysł jest płytki, żadna rewalacja". Dobranoc.

Powiedz mi wielki znawco umyslow ludzkich, a w szczegolnosci chorej wyobrazni scenarzysty? Po jaka cholere odcial sobie noge? Zeby zdobyc pistolet wystarczylo przywiazac koszule do pily.
buhahaha nawet przez moment nie zastanowili sie kim jest ten samobojca :)))
A koles to mial zdrowie lezac krzyzem 6 godzin w jednej pozycji. Nie ruszal sie, nie oddychal buhahaha, co za duuuuurny film.
Pewnie wszyscy jestescie wielbicielami drugiego glupiego filmu: Oldboya.

Już wyrazilem swoje uczucia względem Nastego. Napiszę raz jeszcze, że skończyłem psychologię, a film pod względem analizy psychologicznej jest arcydziełem. Jeżeli pytasz dlaczego odciął sobie nogę, to ja odpowiadam jednym słowem - desperacja. Dlaeczgo odciął nogę, a nie sięgnął piłą po telefin? Podstawy psychlogii. Człowiek pod wpływem nerwów, emocji, stresu i swoistego strachu nie myśli logicznie. Pierwszy pomysł jaki został mu wcześniej posunięty to odcięcie nogi. Ten bodziec, oraz fakt nieumiejętności logicznego myślenia sprawiły, iż facet poprostu ją odcią, a fakt, że psychopata układa doskonale ścisłą grę, doprawił to, myśląc, że każde inne rozwiązanie jest niemożliwe. A teraz przechodząc do samego psychopaty, który leżał na środku pomieszczenia. Napisz mi w takim razie co czują ludzi unieruchomieni (np. paraliżem). Leżą nie 6 godz. ale czasami po 12 godzin w jednej pozycji. Facet miał guza, leżał obłożnie na łóżku szpitalnym, więc jeżeli poprzednie argumenty są dla Ciebie zbyt ciężlie do zrozumienia, to wytłumacz sobie to faktem, iż facet się przyzwyczaił w szpitalu :P. Jakieś jeszcze pytania? Chętnie odpowiem.

buhaha no i co z tego, ze skonczyles psychologie??? Ja nie chwalilem sie, ze jestem mgr psychologii spolecznej rocznik 2003 SWPS.
Twoje argumenty wcale do mnie nie przemawiaja.
Lekarz odcina sobie noge i nie bierze pod uwage tego ze w takich warunkach wykrwawi sie? Skazuje siebie i swoja rodzine na smierc. Przeciez czas, ktory mial wyznaczony na zabicie Adama dawno uplynal.
Facet lezal nieruchomo, poniewaz mial guza mozgu??? Nie byl sparalizowany, wiec twoj wywod jest pozbawiony sensu.

Przywiązać koszule do piły? Rozumiem, że miał się tak bawić, a nóż się uda, to co, że już jest po szóstej, że rodzina być może nie żyje, to nic, koszula + piła i łowić, łowić, łowić... (z dyktafonem sprawa była prostsza). Za dużo McGajwera... Samobójca to samobójca, był odwrócony, w około niego kałuża krwi... ja powiem, że też nie zwracałem na niego uwagi. Sześć [Osiem nawet :P] godzin w jednej pozycji, może wstrzyknął sobie to samo co miał tamten człowiek z kluczem w żołądku, często w rynku można spotkać nieruchomych ludzi w pozycji stojącej, jest dużo możliwości... Ale pewnie oni powinni pierwsze co zrobić to patrzeć czy martwy człowiek jednak przypadkiem nie oddycha... super. No ale to pewnie dlatego ten film jest tak płytki i głupi. Spójrz jeszcze na TOP100 i zrozumiesz, że jesteś nielicznym wyjątkiem któremu ten film się nie spodobał, a wtedy zdanie należy zacząć od: "Moim bardzo skromnym zdaniem...".

Żeby nie było, że film ubóstwiam i stawiam ponad wszystko. Film ma trochę momentów do których można się przyczepić, ale ludzie, nie nazywajmy go filmem głupim podając marne powody...

Zeby bylo jasne: film podobal mi sie, ale nie wzbudzil takiego wielkiego zachwytu, jak w wielu z was.
Wszystkie tezy upadaja z jednego oCzywistego powodu:MIAL ZABIC ADAMA DO GODZINY 18!!!!!

No a ty widzę nadal nie rozumiesz o co chodzi. Dam ci prosty przykład. Jakieś 2 miesiące temu byłem ustawiony z kumplem że wpadne po Silent Hilla na bodajże goidzinę 16. Dodam że mieszka on w innym mieście, jakieś 20km ode mnie. Niestey giere którą on chciał w zamian dostałem o godzinie 18. Nie było zadnego autobusu więc pojechałem na rowerze, w błocie, w kałużach do tego po ciemku po ulicy bez żadnego oświetlenia. Dla jasności wyjechałem o 20 więc już było ciemno( o 20 bo nie miałem pompki - musiałem się trochę za nią nabiegać ). Powiesz mi po co ja tam pojechałem 4 godziny po umówionym czasie ? Oczywiście w domu go nie było tak jak zapowiedział.
Odpowiedź, doktorek odciął sobie nogę z nadzieji. Nie wiedział czy rodzina faktycznie zginęła, nawet nie nadzieja tylko jak napisał kolega wyżej - akt desperacji.
BTW. Dziwisz się jak udało mu się przeleżeć 6 godzin bez ruchu ? Przypomnij sobie sparaliżowanego kolesia z rozprutym żołądkiem to będziesz wiedział jak się unieruchomił.

Urzekla mnie Twoja historia :)))
Film byl DOBRY, ale tak na 7/10 nie wiecej. Daleko mu do Se7en... ha, tylko ze Siodemka ma ZALEDWIE 8.5 a ten filmik prawie 10 :)))

Ale czy ty naprawdę patrzysz na ocenę filmu ? Zobacz ile ma Titanic a wg mnie nie był zbyt rewelacyjny. Dla mnie Saw to jeden z najlepszych thillerów od czasó Siedem i wiem że nic Siódemki nie dogoni - w końcu to mój numer jeden wogóle. Druga sprawa jeśli chodzi o porównywanie filmów, nie wiem dlaczego próbujesz porównywać najlepszy thiller jaki kiedykolwiek powstał do filmu z roku 2004 roku ? Przecież wiadomo że jeśli ktoś starałby się robić film pod kątem Siedem to oczywiste jest to że wyjdzie kopia którą każdy zbeszta za właśnie ten myk. Saw to film jak na te czasy całkiem oryginalny czego nie można powiedzieć o niektórych niby arcydziełach - nie wymieniam bo jeszcze jakiś fan dobrzeże mi się do tyłka. Nie próbuję nikomu na siłę wciskać świetności filmu ale skoro część ludzi rozwiała sporą część twoich wątpliwości do niego to c ow nim jest dalej nie tak ? No chyba że pozostajesz z wcześniejszymi zarzutami nadal to ja już nie mam pytań ani odpowiedzi.
BTW. Ta historia o mojej wyprawie jest jak najbardziej prawdziwa i chodź teraz brzmi dosyć śmiesznie to uwierz ale po powrocie do domu padłem trupem.
BTW2. Apropo ocen, dobrze ci radzę, nie ma sensu na nie patrzeć. Wiadomo że każdy ma swój gust, ludzie różnie oceniają różne filmy. Np. wyobraź sobie jaką ocenę fan kina akcji da ocenę xXx a jaką nieszczęsnemu Titanicowi ? Zresztą ty już swoją ocenę przyjąłeś więc na niej się opierasz teraz każdy kto cię zapyta o ten film to powiesz 7/10 i wszytko jasne.

ludzie klocicie sie o jakis film tylko a przezywacie jak nie wiem co!! najpierw piszesz ze film jest plytki i beznadziejny, a w koncu oceniasz na 7 wiec ja nie wiem o co chodzi, bo to dosc dobra ocena. film byl dobry i koncowka byla ciekawa i nigdy nie powinno sie zastanawiac czemu cos takiego czy innego dzialo sie w filmie, bo odpowiedz jest jedna: bo to film i bez tego by go nie bylo. no to tyle

Zgadzam się z ostatnią opinią. Producenci filmu wybrali taki bieg wydarzeń a nie inny. I można im za to tylko bić brawo!

I ja od początku próbuję to powiedzieć, szczególnie że wcześniejsi przedmówcy wytłumaczyli pewne wątpliwości na temat filmu. Inni znowu utrzymywali swoje. Tak doszło do kłutni, chociaż nie miałem takiego zamiaru.

Nasty jestes glupszy od mojego psa. Tylko tyle mam ci do powiedzenia.

"Nasty jestes glupszy od mojego psa. Tylko tyle mam ci do powiedzenia."
hmm, jezeli twoj pies ma ) 150 IQ to jest chyba najmadrzejszym psem na swiecie. Przebadaj go jeszcze raz LOL

Yuriko, a o co chodzilo w tym filmie? Przeoczylem jakies glebsze przeslanie?

...Ja raczej nie muszę nic dodawać, bo moi poprzednicy wyrazili to co chciałam napisać... Ale mi się wydaje, że ty jednak troszeczkę nie zrozumiałeś o co chodzi w tym filmie... No, ale cóż... Każdemu może się zdarzyć... I jeszcze dla formalności to chciałam dodać, że ja fanką tego filmu nie jestem, bo gdybym naprawdę chciała to bym mogła przyczepić się do wielu momentów...

Pozdrawiam, Yuriko :)

jak dla mnie NastY jest faktycznie plytki. Kiedy anonimowy kolega powiedział, że skończył psychologię, to NastY nawet nie czytał argumentów i musiał pochwalić się kim on to niby nie jest"mgr psychologii spoleczniej"(raczej nie jest skoro obraża ludzi i wyraża emocje w każdym commencie). Film ogólnie dobry chociaż mam wrażenie, że gdzieś było już coś podobnego :) pozdrawiam!!