Ten film jest thrillerem, nie horrorem. Horror jako gatunek jako warunek konieczny musi mieć w sobie pierwiastek zdarzeń nadprzyrodzonych, taka po prostu jest definicja horroru i nie ma się z nią co kłócić. Piła natomiast należy do brata horroru - thrillera, który ma wywoływać skrajne emocje (w tym strach, niepokój, dyskomfort psychiczny, szok), ale bez zjawisk nadprzyrodzonych w tle. Mamy jeszcze inne rodzeństwo horroru - slashery czy gore (które jednocześnie może być horrorem, o ile posiada paranormalne elementy). Ale Piła horrorem nie jest. To tylko tak a propos błędnej klasyfikacji tej serii.