Może po prostu się uśpił ? Albo coś w ten deseń, i zrobił tak żeby obudziło go o 18. Jeżeli doktorek by zaciukał tego kolesia to by sobie wyszedł a jeżeli nie, to właśnie działamy elektrycznością...
w którejśc z nastepnych części(jak dobrze pamiętam w 3) jest scena gdzie się przygotowuje z Amandą do tej akcjii i mówi że zażyje specjalny specyfik który spowolni prace serca i bedzie wyglądać jakby nie zył,co do elektrowstrząsów to po obejrzeniu tylko jedynki może się tak wydać troche dziwne ale w nastepnych częsciach wychodzi na jaw że on nie działał sam .
czytaj mój post wyżje on nie był sam bo była jeszcze amanda i ten gliniarz oglądając tylko 1-dynke to może być dziwne ale znając późniejszą fabułem to już nie jest takie dziwne.
dlaczego ten doktorek nie użył piły żeby sięgnąć telefonu. pudełko było za krótkie a piła w sam raz ;) oszczędziłby nogę i odebrał telefon ... WGL niektóre wątki są niedopracowane ... No i właśnie oni zauważyliby że nieżywy człowiek się rusza ... banał
pisze już po raz enty jak się w nastepnych częściach okaże zażył specjalny specyfik zeby spowolnić prace serca i wygladał jakby nie zył,a elektrowstrząsy mogła uzyć albo amanda albo ten drugi gliniarz jeny co za ludzie czy wy wogóle coś czytacie oprócz 1-wszego posta ??.
Tylko jak było wspomniane on lubi być "w pierwszym rzędzie" i wszystko obserwować a ten specyfik spowodowałby coś na wzór snu z zmniejszonymi funkcjami życiowymi. Więc to raczej bez sensu.. leżeć tam i nie wiedzieć co sie dzieje tylko po to by wstać po kilkunastu godzinach nie wiedząc nawet czy oni tam dalej będą (bo mogli uciąć nogi i uciec)... A to co w następnych częściach jest to ma mały związek z jedynką bo są robiony tylko i wyłącznie na zysk a żeby coś było w filmie to próbują dać jakieś nawiązania do jedynki i na siłę (sami autorzy następnych części) interpretują pierwszą część...
Specjalny specyfik, wyliczony co do minuty kiedy wpadnie ten jego pomocnik i kiedy zatłucze go ten doktorek ? Zbyt naiwne by przeszło nawet w horrorze.
No i te pordzewiałe rury, chyba łatwiejszy kąsek dla piły niż łańcuch ?
Specjalny specyfik, wyliczony co do minuty kiedy wpadnie ten jego pomocnik i kiedy zatłucze go ten doktorek ? Zbyt naiwne by przeszło nawet w horrorze.
Po 1 żaden jego "pomocnik" jego nie wpadł
Po 2 żaden "doktorek" go nie zatłukł
Poza tym wstrzyknął sobie substancje mającą na celu rozluźnić mięśnie i spowolnić rytm serca, a nie na sen.
Piszę tylko w gwoli ścisłości gdyż nie lubię jak ktoś myli fakty (nie tylko filmowe), a potem jeszcze bzdury wypisuje.
Czyli ten czarnowłosy nie był jego pomocnikiem ? To czemu mógł obserwować całą sytuację na ekranie i pilnował jego biura ? No i ten postrzelony kim był jak nie doktorkiem i kogo on zatłukł jak nie tego czarnowłosego którego biorę za pomocnika ?
SPOILERY!
No cóż... kłania się uważne oglądanie filmów..
"Czyli ten czarnowłosy nie był jego pomocnikiem ? To czemu mógł obserwować całą sytuację na ekranie i pilnował jego biura ?
Czarnowłosy (zakładam, że chodzi Ci o Zeppa) nie był żadnym pomocnikiem Jigsawa. Miał po prostu swój test, który polegał na tym, że aby przeżyć (został wcześniej otruty) ma zabić żonę i dziecko Gordona, jeśli dr nie zabije Adama do godziny 6 - inaczej nie dostałby antidotum. Po za tym jakie biuro?! cały ten sprzęt, z którego obserwował grę był w domu dr Gordona!
"No i ten postrzelony kim był jak nie doktorkiem i kogo on zatłukł jak nie tego czarnowłosego którego biorę za pomocnika ?"
Postrzelony został Adam (!).. przez doktora Gordona!! i owszem zatłukł on Zeppa gdyż mylnie zakładał, że to on za wszystkim stoi..
Jaśniej?!
Pomocnik dobrowolny czy zmuszony to zawsze pomocnik.
A kto podciął gardło policjantowi granemu przez Dannyego Glovera ?
"Pomocnik dobrowolny czy zmuszony to zawsze pomocnik."
Sensu stricte owszem, ale w tym przypadku polemizowałbym. W całej serii Jigsaw ma 3 pomocników i Zepp nie jest / nie był żadnym z nich.
"A kto podciął gardło policjantowi granemu przez Dannyego Glovera ?"
John
kogoś pouczasz, że nieuważnie oglądasz, ale to nie John poderżnął gardlo Gloverowi. Gratuluje
adryanusz_88 - tak? to przepraszam bardzo, ale powiedz mi kto znawco?
Jordan66 - John, czyli John Kramer, czyli Jigsaw, uprzedzę kolejne Twoje pytanie - ten co miał raka, leżał cały czas na podłodze, w polskich wydaniach określany też jako "Pan Piła", "Pan układanka". Zastanawiam się czy w ogóle oglądałeś ten film.
A tu macie znawcy tą scenę: http://www.youtube.com/watch?v=6oet8hbsSHY - ostatnie 10 sekund.
Czy wy nie wiecie,że są specjalne tabletki które spowalniają pracę serca i człowiek wygląda jakby nie zył? ;/ A w ogóle nawet jakby się lekko poruszył to i tak tamci by tego nie zauważyli,bo w ogóle na niego uwagi nie zwracali. Mieli inne problemy.
Mam inne pytanie - czy Glover został poderżnięty w dwójce czy jedynce ? Bo jeśli w jedynce to Jigsaw jak mógł to zrobić skoro cały czas leżał z nimi ?
Film oglądąłem kilka razy ale i tak nie rozumiem :D
I co to za koleś popierdala na tym rowerku ?
Na poczatku jedynki przeciął mu szyje jak znalezli jego kryjówke, ale Glover nie zginąłod tego ;) dopiero w walce z tym Zeppem zginął
"Mam inne pytanie - czy Glover został poderżnięty w dwójce czy jedynce ?
Zagrał tylko w jedynce, więc chyba oczywiste...
"Bo jeśli w jedynce to Jigsaw jak mógł to zrobić skoro cały czas leżał z nimi ?"
A słyszałeś o czymś takim jak retrospekcje? Wyraźnie przecież dr Gordon opowiada o tym wszystkim.. co się zdarzyło WCZEŚNIEJ!
"Film oglądąłem kilka razy ale i tak nie rozumiem :D"
No to chyba tylko współczuć... gdyż nie ma tutaj nic skomplikowanego
"I co to za koleś popierdala na tym rowerku ? "
Żaden koleś, tylko lalka Billy - więcej o niej, oraz jakie ona ma znaczenie znajdziesz w Saw4, aczkolwiek jak masz problem z ogarnięciem fabuły w jedynce, to nie radze za szybko brać za czwórkę, gdyż tam zupełnie się pogubisz, bez obrazy.
Za dużo retrospekcji, wyjaśnień i innych zabiegów które pomagają twórcom wyjść z gówna w jakie wdepnęli kręcą film o dwóch przykutych gościach. Sami nie wiedzieli po co kręcą te sceny więc dokręcili milion retrospekcji by to wytłumaczyć. Nie lubię takich k... filmów.
Akurat historia przedstawiona w pierwszej części pod względem fabuły i retrospekcji jest prosta jak konstrukcja cepa. To typowe, że jak się czegoś nie rozumie, to to jest "gówno" itp.
No cóż są granice ludzkiej percepcji, każdy człowiek ma inną.
Może ja zrozumiałem od razu bo było to tak proste ale sam sobie zagmatwałem bo to przecież wielki i niespodziewany horror i można było się spodziewać czegoś więcej niż tylko, ten go wynajął, ten go zabił, ten ożył, ten się wysrał na miękko.
nie uważam tego filmu za wielki, tym bardziej nie za horror. Tak ja już pisałem na początku - nie lubię po prostu jak ktoś myli fakty w filmach.
Fakty to dziwne sformułowanie w stosunku do tego filmu bo fakty wynikają z czegoś a tu wszystko wynika z jakiś pokrętnych retrospekcji. Bez sensu takie fakty bo co by się stąło jakby każdemu z uwięzionych udało się wykonać swoje zadanie i policja by przyjechała zanim Jigsaw się ocknął ? Stwierdziliby że jednak żyje i jakby wytłumaczył po co pozorował własną śmierć ? Cały jego plan by runął.
A i jeszcze pytanie czy istnieje wersja tego filmu na której dokładnie widać jak gość odpiłowuje sobie nogę bo gdzieś wcześniej to widziałem a teraz puścili taką na której tego nie było.
"Bez sensu takie fakty bo co by się stąło jakby każdemu z uwięzionych udało się wykonać swoje zadanie i policja by przyjechała zanim Jigsaw się ocknął ? Stwierdziliby że jednak żyje i jakby wytłumaczył po co pozorował własną śmierć ? Cały jego plan by runął."
Gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem.. a film zostałby pozbawiony sensu. Poza tym nie było możliwe aby w każdy z nich wykonał zadanie, gdyż celem gry było aby dr Gordon zabił Adama do godziny 6, mogli co najwyżej obaj odpiłować sobie nogi.
"A i jeszcze pytanie czy istnieje wersja tego filmu na której dokładnie widać jak gość odpiłowuje sobie nogę bo gdzieś wcześniej to widziałem a teraz puścili taką na której tego nie było. "
Nie.
Jest co prawda wersja UNCUT (którą wcześniej musiałeś oglądać), ale różni się tym, że w niektórych momentach jest kilka klatek więcej, przez co dana scena trwa np. 2-3 sekundy dłużej, tym samym są pokazane te najbardziej brutalne akcje. Samo odpiłowanie nogi nie jest w całości pokazane w żadnej z nich, co jest trochę dziwne na tle tego jaką rzeź serwują producenci od części 3 i dalej.
Jak to ? Jigsaw robił grę w której gracze nie mają szans wykonać zadania ? Jeden musiał i tak zginąć (za co ja się pytam miał zginąć ten fotograf) więc po co ta gadka w dalszych częściach i pretensje do tej narkomanki że takie zadania zrobiła żeby nikt nie miał szans na przeżycie ? Kompletna niekonsekwencja.
owszem - tak samo jak gadki fanów jakoby Jigsaw niby to nie jest mordercą (co już w Saw1 można obalić - chociażby scena z Gloverem), a jego wielki plan resocjalizacji zepsuli najpierw Amanda (w saw 3), potem detektyw Hoffman (4-7), ale to już inny temat do dyskusji.
Osobiście wolę ta drugą "trylogię" Piły, gdzie właśnie Hoffman przejmuje grę.
Stary ale się naprodukowałeś.Wkurw.... strasznie jak Ty coś wiesz a inni tego nierozumieją hehe.Jak psu w morde ale szacun dla Jordan66 i qu3ss
Dlaczego? Tak długo jeden drugiemu tłumaczy i proszę pełna kulturka bez wyzwisk itd.Filmweb byłby lepszy gdyby takie dyskusje były
Wiesz tak myślę bo widzę że jesteś w temacie z tym filmem.Jak to ktoś kiedyś powiedział na każdego kozaka znajdzie się większy kozak.skąd do diabła ten plakat z uciętą ręka.Ten z nogą rozumiem ale w filmie nikt sobie łapy nie odcinał nie.Co Ty na to?Co sądzisz?
Eh. Dosłownie w ostatnich chwilach filmu były urywki wyjaśniające właściwie wszystko. Człek w przebraniu, który poderżnął gardło Gloverowi to Jigsaw. Zaś Jigsaw to John.
Była pokazana jego twarz w momencie w którym to robił. bez maski jaką nosił wtedy.
Fajny film. Ma klimat, ale mało straszny. Bardziej ciekawy. Mam nadzieję, że kolejne części będą równie dobre.